Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Sejm: Podkomisja zajmie się projektem ws. karania za wykroczenia drogowe

0
Podziel się:

Nadzwyczajna podkomisja zajmie się poselskim projektem, który ma umożliwić
karanie niektórych osób objętych immunitetem za wykroczenia drogowe od razu po zdarzeniu.
Podkomisją pokieruje Tomasz Głogowski (PO). Prace nad projektem mają rozpocząć się pod koniec
sierpnia.

Nadzwyczajna podkomisja zajmie się poselskim projektem, który ma umożliwić karanie niektórych osób objętych immunitetem za wykroczenia drogowe od razu po zdarzeniu. Podkomisją pokieruje Tomasz Głogowski (PO). Prace nad projektem mają rozpocząć się pod koniec sierpnia.

O powołaniu podkomisji zdecydowały w środę na połączonym posiedzeniu komisje: sprawiedliwości i regulaminowa. W podkomisji pracować będzie 11 posłów - 5 z PO, 2 z PiS i po jednym z Ruchu Palikota, PSL, SLD i Solidarnej Polski.

Głogowski zapowiedział w rozmowie z PAP, że roześle do członków podkomisji ekspertyzy, które dotąd napłynęły, a prace merytoryczne nad projektem rozpoczną się w sierpniu, na pierwszym posiedzeniu Sejmu po wakacjach parlamentarnych.

Projekt nowelizacji, który zaproponowała marszałek Sejmu Ewa Kopacz, wpłynął do Sejmu w lutym. Ma on umożliwić karanie niektórych osób objętych immunitetem za wykroczenia drogowe od razu po zdarzeniu; chodzi o posłów, senatorów, prokuratorów, szefa IPN, rzecznika praw dziecka oraz generalnego inspektora ochrony danych osobowych.

Projekt zakłada zmiany w ustawach: o prokuraturze, o wykonywaniu mandatu posła i senatora, o ochronie danych osobowych, o Instytucie Pamięci Narodowej - Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu oraz o Rzeczniku Praw Dziecka.

Projektowana zmiana zakłada, że przyjęcie mandatu karnego albo uiszczenie grzywny za wykroczenia przeciwko bezpieczeństwu i porządkowi w komunikacji przez prokuratora, posła, senatora, RPD, GIODO lub szefa IPN automatycznie stanowiłoby oświadczenie o wyrażeniu przez niego zgody na pociągnięcie go do odpowiedzialności w tej formie.

Oznacza to, że osoby te mogłyby zapłacić mandat drogowy w momencie zatrzymania. Obecnie jest tak, że zgodę na to musi najpierw wyrazić: Sejm - w przypadku posła, RPD, GIODO i szefa IPN, Senat - w przypadku senatora, sąd dyscyplinarny - w przypadku prokuratora (również prokuratora generalnego).

W sytuacji, gdyby osoby te odmówiły przyjęcia mandatu, uprawnione organy będą mogły - tak jak dotychczas - za pośrednictwem prokuratora generalnego, wystąpić z wnioskiem o wyrażenie zgody na pociągnięcie ich do odpowiedzialności. (PAP)

ajg/ eaw/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)