Sejmowa Komisja Mniejszości Narodowych i Etnicznych powinna zająć się m.in. incydentami ksenofobicznymi na Podlasiu, dostępem mniejszości narodowych do edukacji i instytucji kultury - mówili na środowym posiedzeniu komisji przedstawiciele mniejszości.
Prezes Związku Ukraińców w Polsce Piotr Tyma mówił, że chciałby się dowiedzieć, co pokazał spis powszechny, jeśli chodzi o sytuację mniejszości narodowych w Polsce i w jaki sposób badane było to zagadnienie. Jego zdaniem należy przyjrzeć się także incydentom o charakterze rasistowskim i nacjonalistycznym, które w ostatnich miesiącach miały miejsce na Podlasiu.
Także Maciej Bohosiewicz z Fundacji Ormiańskiej KZKO zwrócił uwagę na to, co dzieje się m.in. w Białymstoku. "To miasto staje się jakąś wyspą nienawiści i dyskryminacji" - ocenił. Dodał, że sytuacja jest coraz gorsza - dochodzi tam nie tylko do niszczenia pomników, ale także do bezpośrednich aktów agresji, ataków na przedstawicieli mniejszości.
Sekretarz Towarzystwa Słowaków w Polsce Ludomir Molitoris wskazał na problem z dostępem mniejszości do instytucji kultury. Przypomniał, że związki mniejszości nie mogą zakładać domów kultury, nie otrzymują środków na biblioteki i inne działania kulturalne. "Jesteśmy dyskryminowani, bo nie mamy dostępu do puli środków dzielonych przez samorządy" - mówił.
Z kolei prezes Związku Romów Polskich Roman Chojnacki mówił o tym, że jego rodacy są najczęściej dyskryminowaną mniejszością, przyznał też, że często ponoszą za to część winy, nie chcąc się integrować ze społecznością polską. Wskazał, że często dzieje się tak dlatego, że Romowie nie zdają sobie sprawy, jak ważne jest wykształcenie. Dlatego uznał, że bardzo istotna jest rola państwa w monitorowaniu przestrzegania obowiązku szkolnego wśród dzieci romskich.
Podczas środowego posiedzenia posłowie zapoznali się m.in. z informacją ministra administracji i cyfryzacji na temat wykorzystania i podziału środków przeznaczonych dla mniejszości narodowych. Jak poinformował wiceminister Włodzimierz Karpiński, w zeszłym roku na ten cel było ponad 13,6 mln zł, a na rok 2012 przeznaczono ponad 14 mln zł.
Przypomniał, że resort przyznaje dotacje na ochronę tożsamości kulturowej mniejszości narodowych i etnicznych, zachowanie i rozwój języka regionalnego oraz integrację mniejszości romskiej. Ze środków tych finansowane jest wydawanie prasy dla mniejszości, a także książek i publikacji, wspierane są audycje radiowe i telewizyjne, a także festiwale i inne przedsięwzięcia kulturalne.(PAP)
akw/ bos/ jbr/
