Sejmowa komisja ochrony środowiska, zasobów naturalnych i leśnictwa zaakceptowała w czwartek projekt zmian w ustawie o ochronie środowiska, dotyczący ochrony powietrza.
Wiceminister środowiska Beata Jaczewska podczas posiedzenia komisji poparła wszystkie zmiany zaproponowane podczas prac w Sejmie nad rządowym projektem. Za przyjęciem w całości projektu ustawy było 14 posłów, 6 wstrzymało się od głosu.
Zmiany dotyczą ochrony powietrza przed pyłami. Projekt ma dostosować polskie prawo do unijnych norm ochrony atmosfery - pyłów zawieszonych w powietrzu oraz obecności w powietrzu m.in. tlenków azotu, dwutlenku siarki, tlenku węgla oraz ozonu, benzenu i ołowiu.
Zaakceptowany przez posłów projekt wskazuje, jak zarządzać jakością powietrza w aglomeracjach i powołuje strefy oceny poziomu zanieczyszczeń. Zgodnie z jego zapisami, minister środowiska w porozumieniu z ministrem zdrowia określi zasady obliczania wskaźników narażenia poszczególnych stref na pyły. Projekt proponuje ustalić trzy rodzaje stref - aglomeracje powyżej 250 tys. mieszkańców, miasta powyżej 100 tys. mieszkańców i pozostałe tereny.
Projekt nakłada na wojewódzkich inspektorów ochrony środowiska obowiązek dorocznego określania dla każdej ze stref poziomów zanieczyszczeń w powietrzu i sklasyfikowania w zależności od tego, czy przekraczane są dopuszczalne poziomy i docelowe wskaźniki ich zawartości w powietrzu. Zarządy województw będą opracowywały programy ochrony powietrza, które mają doprowadzić do obniżenia poziomów zanieczyszczeń.
Proponowane zapisy dają możliwość wydłużenia do 1 stycznia 2015 r. terminów osiągnięcia dopuszczalnych poziomów niektórych substancji w powietrzu. Zgodę na takie przesunięcie musi jednak wydać Komisja Europejska - zakłada projekt. Wojewódzkie zespoły zarządzania kryzysowego projekt zobowiązuje do powiadamiania społeczeństwa o przekroczeniu poziomów zanieczyszczeń.
Główny Inspektorat Ochrony Środowiska na stronie internetowej będzie prezentował dane o lokalizacji stref, jakości i stanie powietrza oraz decyzjach dotyczących ochrony jakości powietrza i ewentualnego odroczenia osiągnięcia dopuszczalnych poziomów substancji szkodliwych.
Projekt zakłada też kary do pół miliona złotych za uchybienia przy przygotowaniu i realizacji programów ochrony powietrza, czy niedotrzymanie terminów w nim zawartych.
Ustawa ma wejść w życie 30 dni od ogłoszenia. (PAP)
ago/ je/ jbr/