Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Senat: Wystawa o spółdzielczości pod zaborami i w II Rzeczpospolitej

0
Podziel się:

"Spółdzielczość w czasach zaborów i Polski niepodległej" - to tytuł wystawy
w Senacie o spółdzielczości na ziemiach polskich. Polacy jako jedni z pierwszych na świecie,
wyprzedzając o prawie 30 lat Anglików, tworzyli spółdzielnie - przypomnieli twórcy ekspozycji.

"Spółdzielczość w czasach zaborów i Polski niepodległej" - to tytuł wystawy w Senacie o spółdzielczości na ziemiach polskich. Polacy jako jedni z pierwszych na świecie, wyprzedzając o prawie 30 lat Anglików, tworzyli spółdzielnie - przypomnieli twórcy ekspozycji.

Wystawa prezentuje tradycję, piękno i użyteczność polskiej spółdzielczości oraz jej historyczny dorobek z okresu 150 lat funkcjonowania - mówił w piątek podczas otwarcia wystawy prezes Krajowej Rady Spółdzielczej, Alfred Domagalski. Podkreślił przy tym, że w Polsce powszechnym błędem jest wiązanie spółdzielczości jedynie z okresem PRL.

"Dla części osób ciągle spółdzielczość była tym systemem, który wymyślony został w Polsce Ludowej i który wraz ze zmianą ustrojową powinien odejść" - zauważył Domagalski. Zaznaczył, że spółdzielczość może i powinna być rozwijana również w gospodarce wolnorynkowej.

Twórcy wystawy przekonują, że wywodzące się z Europy Zachodniej prądy ideowe i koncepcje spółdzielczości nałożyły się w polskich realiach na specyficzne i niepowtarzalne warunki wynikające z odmiennych systemów politycznych, społecznych, prawnych i ekonomicznych w poszczególnych zaborach. W rezultacie dało to jedyny w swoim rodzaju polski model spółdzielczości. Spółdzielczość, która pełniła funkcje społeczno-samorządowe - podkreślają autorzy wystawy - stała się szkołą, która przygotowała wielu późniejszych działaczy administracji Polski niepodległej.

Ekspozycja prezentuje 31 tekstowo-fotograficznych plansz obrazujących historię spółdzielczości i osób zaangażowanych w jej rozwój; w trzech gablotach przedstawiono dokumenty historyczne, książki i medale wydane z okazji jubileuszy spółdzielni, głównie w okresie II Rzeczpospolitej.

Wśród pionierów polskiej spółdzielczości autorzy wystawy wymieniają m.in. Stanisława Staszica, prekursora spółdzielczości chłopskiej w Polsce. "Stanisław Staszic, który wyprzedzając zachodnioeuropejskich teoretyków kooperacji zamienił słowa w czyn i w 1816 r. założył Hrubieszowskie Towarzystwo Rolnicze, uzyskując sobie dzięki temu tytuł ojca polskiej spółdzielczości. Zasadniczym celem towarzystwa rolniczego było dążenie do podniesienia poziomu życia członków przez doskonalenie gospodarki, polepszanie stanu zdrowia, rozwijanie oświaty i zorganizowanie opieki społecznej. Towarzystwo realizowało swoje cele dzięki stosowaniu solidarnego współdziałania i wzajemnej pomocy. Było ono dla członków instytucją ubezpieczeniową" - czytamy na wystawie.

Historyk i działacz spółdzielczości dr Adam Piechowski przypomniał, że choć za pierwszą spółdzielnię na świecie uważa się powstałe w 1844 r. w Anglii Roczdelskie Stowarzyszenie Sprawiedliwych Pionierów, to jednak towarzystwo założone przez Staszica, którego pełna nazwa brzmiała Hrubieszowskie Towarzystwo Rolnicze Ratowania się Wspólnie w Nieszczęściach, powstało o prawie 30 lat wcześniej. "Hrubieszowskie Towarzystwo Rolnicze nie nazywało się spółdzielnią, ale spełniała większość wymogów, jakie jej się stawia. Było formą prekursorską" - przekonywał Piechowski.

Wystawę, zorganizowaną z inicjatywy senackiego Zespołu Spółdzielczego, przygotowało Muzeum Historii Spółdzielczości w Polsce. Jest ona elementem obchodzonego z inicjatywy ONZ w 2012 r. Międzynarodowego Roku Spółdzielczości, któremu w Polsce patronuje prezydent Bronisław Komorowski. (PAP)

nno/ hes/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)