Premier Serbii Ivica Daczić zaproponował w poniedziałek, że jego kraj pokryje wydatki ponoszone przez kraje UE w związku z ubieganiem się przez serbskich obywateli o azyl. Serbia chce w ten sposób zapobiec przywróceniu na wniosek Niemiec obowiązku wizowego.
"Chodzi o niecałe 10 tys. azylantów w całej Europie" - powiedział Daczić, cytowany przez agencję APA. "Pokryjemy wydatki za te 10 tys. osób, ponieważ będzie to mniejszą stratą dla Serbii, niż zniesienie ruchu bezwizowego - powiedział premier w Belgradzie serbskim mediom.
Zniesienie wiz było jego zdaniem jedynym konkretnym gestem w minionych dziesięciu latach, którą obywatele Serbii pozytywnie kojarzą z UE. Wyjaśnił, że o azyl występują głównie Romowie i Albańczycy. Celem władz jest zmiana środowiska, w którym żyją, jednak jest to długotrwały proces. Daczić zapowiedział, że jest gotów uczynić wszystko, co w jego mocy, by zapobiec przywróceniu wiz.
Niemiecki minister spraw wewnętrznych Hans-Peter Friedrich zapowiedział w zeszłym tygodniu, że w związku z gwałtownie rosnącą liczbą wniosków o azyl ze strony Serbów i Macedończyków będzie domagał się przywrócenia obowiązku wizowego dla obywateli tych dwóch bałkańskich krajów.
"Trzeba natychmiast powstrzymać masowy napływ obywateli Serbii i Macedonii" - powiedział Friedrich w piątek w Berlinie, zarzucając obywatelom tych krajów "nadużywanie prawa do azylu". Minister wyraził nadzieję, że UE zawiesi możliwie jak najszybciej ruch bezwizowy z tymi krajami.
Z danych niemieckiego MSW wynika, że we wrześniu br. do Federalnego Urzędu ds. Migracji i Uchodźców wpłynęło 6691 wniosków o przyznanie azylu. W porównaniu z wrześniem ubiegłego roku nastąpił wzrost o 61,9 proc. Większość ubiegających się o azyl to właśnie Serbowie i Macedończycy. Rzecznik ministerstwa podkreślił, że odsetek wniosków załatwianych pozytywnie wynosi w przypadku obywateli tych krajów "0,0 procent".
Według Daczicia w zeszłym roku 4,5 tys. Serbów wystąpiło w 2011 roku o azyl w Niemczech. Serbski premier przyznał, że ostatnio znacznie wzrosła liczba jego rodaków, składających wnioski o azyl w Szwajcarii. Nie podał jednak konkretnych liczb. (PAP)
lep/ ro/
12428547
