Serbia przyjęła w czwartek plan walki z przestępczością zorganizowaną - poinformował szef serbskiego MSW Ivica Daczić. Był to warunek postawiony przez Unię Europejską, aby Serbowie mogli podróżować bez wiz do państw UE.
Daczić skonkretyzował, że plany rządowe zawierają "wszelkie możliwe działania zmierzające do zmniejszenia poziomu przestępczości zorganizowanej".
Komisja Europejska zaproponowała w lipcu zniesienie reżimu wizowego do państw UE od 2010 roku dla trzech państw bałkańskich, w tym Serbii; był to gest bardzo oczekiwany zwłaszcza w Belgradzie. Propozycja ta ma otrzymać zgodę wszystkich 27 unijnych państw.
Według niedawnego sondażu ponad 70 procent młodych Serbów nigdy nie podróżowało za granicę.
Na początku konfliktów jugosłowiańskich w latach 90. większość krajów zachodnich wprowadziła reżim wizowy dla mieszkańców Bałkanów, a zwłaszcza dla Serbów, z powodu polityki prowadzonej przez prezydenta Slobodana Miloszevicia.
UE podpisała w kwietniu 2008 roku z Serbią układ o Stabilizacji i Porozumieniu, jednak jego wejście w życie opóźniło się z powodu sprzeciwu Holandii, która domagała się od Belgradu pełnej współpracy z Trybunałem ds. Zbrodni w b.Jugosławii.
Pełna współpraca ma polegać zwłaszcza na aresztowaniu dwóch ostatnich zbrodniarzy wojennych poszukiwanych przez Trybunał - byłego dowódcy armii bośniackich Serbów Ratko Mladicia i byłego prezydenta Republiki Serbskiej Krajiny Gorana Hadżicia. (PAP)
jo/ mc/
4812165
