Kilka tysięcy serbskich studentów protestowało we wtorek przed parlamentem tego kraju przeciw uniewinnieniu przez trybunał w Hadze byłego premiera Kosowa Ramusha Haradinaja oraz chorwackich generałów oskarżonych o zbrodnie wojenne przeciw Serbom.
Policja szacuje liczbę uczestników demonstracji na ponad 3 tys. Studenci wymachiwali serbskimi flagami i śpiewali hymn narodowy. Na jednym z transparentów można było przeczytać: "Sędziowie powinni wydawać wyroki zgodnie z prawem, a nie zgodnie z poleceniami".
Ich przedstawiciele złożyli w parlamencie petycję, domagając się w niej uchwalenia rezolucji potępiającej te werdykty ONZ-owskiego trybunału ds. zbrodni wojennych w byłej Jugosławii - podaje agencja Beta.
"Jeśli nie podniesiemy głosu, będziemy musieli znosić coraz więcej niesprawiedliwości" - oświadczył serbski minister sprawiedliwości Nikola Selaković, który przyłączył się do demonstrantów.
Uniewinnienie w czwartek przez trybunał w Hadze byłego kosowskiego partyzanta i premiera Haradinaja, oskarżonego o zbrodnie na Serbach podczas walk w 1998 r., wywołało w Serbii falę jednogłośnej krytyki. Wcześniej jako afront odebrano tam wyrok z połowy listopada, kiedy ten sam trybunał uniewinnił oskarżonych o zbrodnie wojenne chorwackich generałów Ante Gotovinę i Mladena Markacza, skazanych w pierwszej instancji na 24 i 18 lat więzienia.
Złość jest tym większa, że żaden kosowski, chorwacki czy bośniacki wysoki rangą polityk ani wojskowy nie został skazany za zbrodnie przeciwko Serbom przez ONZ-owski trybunał, który ma osądzić zbrodnie popełnione podczas konfliktu w latach 90.(PAP)
keb/ mc/
12763730
