Do silnego wstrząsu w kopalni Polkowice -Sieroszowice (Dolnośląskie) na głębokości 1000 m doszło w piątek. W wyniku wstrząsu nikt nie doznał poważniejszych obrażeń.
Jak poinformowała PAP Edyta Tomaszewska z Wyższego Urzędu Górniczego, w rejonie wstrząsu znajdowały się trzy osoby. Dwie zdołały uciec same, natomiast inspektor Okręgowego Urzędu Górniczego z Wrocławia został przysypany, ale nie doznał poważnych obrażeń.
Inspektor trafił do punktu opatrunkowego; prawdopodobnie będzie mógł wkrótce wrócić do domu - dodała Tomaszewska.(PAP)
umw/ itm/ woj/
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: