Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Śląskie: Dzięki zapisom wideo zatrzymani sprawcy stadionowych burd

0
Podziel się:

Zabrzańscy policjanci zatrzymali sześciu
chuliganów, którzy 13 maja, po zakończonym meczu Górnika Zabrze z
Lechem Poznań, uczestniczyli w bijatykach. Funkcjonariusze
podkreślają, że do zatrzymań doszło dzięki analizie zapisów wideo.

Zabrzańscy policjanci zatrzymali sześciu chuliganów, którzy 13 maja, po zakończonym meczu Górnika Zabrze z Lechem Poznań, uczestniczyli w bijatykach. Funkcjonariusze podkreślają, że do zatrzymań doszło dzięki analizie zapisów wideo.

"Po wielogodzinnym przeglądaniu zapisów z policyjnych kamer funkcjonariusze zajmujący się zwalczaniem przestępczości stadionowej wytypowali i zatrzymali sprawców burd. Depczą też po piętach co najmniej kilkunastu kolejnym pseudokibicom" - powiedział PAP w środę Marek Wypych z zabrzańskiej policji.

Policja zatrzymała już sześciu zabrzan w wieku od 17 do 21 lat, którzy m.in. rzucali w policjantów kamieniami. W środę pierwsi z nich - pod zarzutem czynnej napaści na funkcjonariuszy publicznych - zostali doprowadzeni do zabrzańskiego sądu rejonowego. Za to przestępstwo może grozić im kara do 10 lat więzienia.

Przed meczem piłkarskich drużyn z Zabrza i Poznania policjanci zatrzymali też trzynastu chuliganów z Krakowa w wieku od 22 do 29 lat - po tym, jak w bagażnikach ich samochodów znaleźli m.in. miecz samurajski, maczety i siekierę. Trzech z nich stanęło przed sądem grodzkim za posiadanie niebezpiecznych narzędzi na imprezie masowej.

Stadionowi chuligani zatrzymywani byli również w ostatnich dniach w Katowicach. W sobotnich starciach przed meczem dwóch katowickich trzecioligowych drużyn - GKS-u i Rozwoju - rannych zostało blisko trzydzieści osób, w tym dwóch policjantów, trafionych rzuconymi z tłumu kamieniami.

Policja zatrzymała wówczas ośmiu "szalikowców", nadal analizowany są zapisy ze stadionowego monitoringu. Zatrzymanym postawiono zarzut brania czynnego udziału w zbiegowisku, którego uczestnicy dopuszczają się zamachu na mienie lub osoby. Grozi za to do trzech lat więzienia.(PAP)

mtb/ itm/ gma/

wideo
wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)