Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Śląskie: International Random Film Festival od piątku

0
Podziel się:

25 filmów z 47 krajów zostanie zaprezentowanych na rozpoczynającym się w
piątek International Random Film Festival w województwie śląskim. Pierwsze filmy zostaną pokazane w
Borze Zapilskim koło Częstochowy, który został losowo wybrany na miejsce festwialu.

25 filmów z 47 krajów zostanie zaprezentowanych na rozpoczynającym się w piątek International Random Film Festival w województwie śląskim. Pierwsze filmy zostaną pokazane w Borze Zapilskim koło Częstochowy, który został losowo wybrany na miejsce festwialu.

Na rozpoczynającej się w piątek międzynarodowej imprezie International Random Film Festival będą prezentowane filmy krótkometrażowe, fabularne i dokumenty z 47 krajów. "Podczas tego festiwalu wszystko jest przypadkowe. Losowo wybierane jest m.in. miejsce, w którym odbędzie się impreza. W tym roku będzie to Bór Zapilski pod Częstochową, bo była to pierwsza nazwa miejscowości wskazana w internetowym losowaniu" - powiedziała jedna z organizatorek i producent polskiej edycji festiwalu Aneta Ozorek z Katowic.

Formuła festiwalu filmowego została wymyślona przez kinomanów i twórców filmów z Finlandii i Austrii. Publiczność obejrzy tylko te filmy, które losowo zostały wybrane przez mieszkańców Wiednia. "Losowanie miało charakter poczęstunku. W kawałkach czekoladowego ciasta umieszczone zostały karteczki z nazwami dwustu zgłoszonych filmów. Na festiwalu pokazane zostaną tylko te fimy, których smakosze nie zjedli" - tłumaczyła Ozorek.

Wśród nich są m.in. opowieść miłosna, dokument poświęcony weternom różnych wojen, historia o trzech dziewczynach, które zamieniły się życiowymi rolami. Zostaną pokazane m.in. produkcje z Kanady, Armenii, Hiszpanii, Francji, Argentyny, Finlandii i jeden z Polski. Najkrótszy film będzie trwał 8 minut, najdłuższy - 1,5 godz.

"Będzie można zobaczyć produkcje amatorskie i profesjonalne. W przypadku tego festiwalu nie ma żadnych ograniczeń. Nie było selekcji merytorycznej. Pomysłodawcom chodziło o to, żeby pokazać różne filmy, co jest swego rodzajem buntem przeciwko systemowi promującemu wyłącznie te same nazwiska i tytuły" - zaznaczyła Ozorek.

Festiwal rozpoczyna się w piątek w Borze Zapilskim, wsi, w której mieszka 320 osób. Sołtys Barbara Bogus powiedziała PAP, że była zaskoczona, kiedy usłyszała o festiwalu. "Początkowo sądziłam nawet, że to jest jakiś żart, ale okazało się inaczej. Dlatego przygotowaliśmy kilka miejsc, w których będą prezentowane filmy, m.in. w szkole oraz w dawnej siedzibie koła gospodyń wiejskich. O zmierzchu będą wyświetlane na elewacji jednego z budynków" - wyjaśniła.

W niedzielę festiwal przeniesie się do Katowic (w ramach działalności Biura Europejskiej Stolicy Kultury). W Kinoteatrze Rialto odbędzie się gala finałowa, podczas której wystąpi berlińska grupa Krach der Roboter. W poniedziałek najlepsze z filmów zostaną pokazane na ulicy Mariackiej. (PAP)

ktp/ hes/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)