Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Śląskie: Kamieniołomy w gminie Łazy - dla miłośników jazdy terenowej

0
Podziel się:

Profesjonalne, ogólnodostępne trasy dla quadów i samochodów terenowych
powstały w dwóch nieczynnych kamieniołomach na terenie jurajskiej gminy Łazy w pobliżu Zawiercia
(Śląskie). Ich oficjalne otwarcie zaplanowano na niedzielę.

Profesjonalne, ogólnodostępne trasy dla quadów i samochodów terenowych powstały w dwóch nieczynnych kamieniołomach na terenie jurajskiej gminy Łazy w pobliżu Zawiercia (Śląskie). Ich oficjalne otwarcie zaplanowano na niedzielę.

Jak poinformował PAP dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji w Łazach, Konrad Knop, trasy w kamieniołomach w Wysokiej i w Niegowonicach - w przeciwieństwie do wielu miejsc w Jurze, z których często nielegalnie korzystają miłośnicy terenowej jazdy - są legalne, a przy tym ogólnodostępne.

Terenowe czy - jak mówią pasjonaci - off-roadowe trasy w okolicach Łaz wytyczono w dwóch kamieniołomach, w których w ostatnich latach organizowane m.in. ogólnopolskie mistrzostwa w tej dziedzinie sportów motorowych. W obu kamieniołomach utworzono łącznie trzy trasy. Kamieniołomy zajmują łącznie teren ponad 50 hektarów.

"Przygotowaliśmy trasy o różnym stopniu trudności. Kamieniołom w Wysokiej przeznaczony jest dla tych, którzy lubią jazdę przeprawową, kamieniołom w Niegowonicach zaś dla miłośników jazdy szybkiej" - wyjaśnił Knop.

Trasy przeprawowe wytycza się w ciężkim terenie z często bagnistym lub sypkim podłożem. Kierowcy muszą umieć radzić sobie z wyciągarkami czy trapami, korzystać z bali czy przeprawiać się przez głębokie brody. Jazda szybka odbywa się w nieco łatwiejszym terenie, pojazdy rzadko zatrzymują się np. w błocie czy w trudnej przeprawie.

Aby skorzystać z przygotowanych w okolicach Łaz torów, należy skontaktować się z zarządzającym kamieniołomami Ośrodkiem Sportu i Rekreacji w Łazach i wykupić jedną z winiet. Ceny zaczynają się od 30 zł za jeden dzień w jednym kamieniołomie, do 400 złotych za możliwość jazdy przez trzy miesiące w obu miejscach.

"Za tę cenę dajemy spokój, nikt miłośników off-roadu nie będzie ścigał, karał mandatami i nie będą nikomu przeszkadzać" - zapewnił Knop.(PAP)

mtb/ hes/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)