Co najmniej 6 mln zł pochodzących prawdopodobnie z działalności przestępczej "wyprało" pięciu mężczyzn zatrzymanych przez śląską policję. Członkowie grupy, aby uwiarygodnić pochodzenie pieniędzy, pozorowali handel nieistniejącym złomem i metalami kolorowymi.
"Zatrzymaliśmy pięciu mężczyzn w wieku od 26 do 37 lat, mieszkańców powiatów bielskiego, zabrzańskiego i biłgorajskiego. Przestępcy założyli kilkanaście tzw. firm - słupów, między którymi przez długi czas obracali fakturami za nieistniejący złom" - powiedział PAP w środę Jacek Pytel z zespołu prasowego śląskiej policji.
W ten sposób usiłowali zalegalizować co najmniej 6 mln zł, pochodzących z niewiadomego źródła - prawdopodobnie uzyskanych z przestępstw.
Członkowie grupy mają być przesłuchani przez prokuratora. Śledztwo przeciw nim prowadzone jest pod kątem zarzutów udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, poświadczania nieprawdy w dokumentach i prania brudnych pieniędzy - może za to grozić kara do 8 lat pozbawienia wolności. (PAP)
mtb/ bno/ jra/