Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Śląskie: PiS zarzuca niegospodarność marszałkowi z PO

0
Podziel się:

Śląscy radni PiS zarzucają marszałkowi woj. śląskiego z PO niegospodarność.
Chodzi o planowany wynajem pomieszczeń biurowych na potrzeby Urzędu Marszałkowskiego. Do
prokuratury trafiło doniesienie w tej sprawie - podał we wtorek szef klubu radnych PiS w Sejmiku
Czesław Sobierajski.

Śląscy radni PiS zarzucają marszałkowi woj. śląskiego z PO niegospodarność. Chodzi o planowany wynajem pomieszczeń biurowych na potrzeby Urzędu Marszałkowskiego. Do prokuratury trafiło doniesienie w tej sprawie - podał we wtorek szef klubu radnych PiS w Sejmiku Czesław Sobierajski.

Według niego za cztery lata wynajmu pomieszczeń z kasy województwa ma zostać przekazanych blisko 70 mln zł, tymczasem budowa nowego biurowca kosztowałaby 50 mln zł. Rzeczniczka marszałka Bogusława Śmigielskiego, Aleksandra Marzyńska podkreśla, że żadnej umowy dotychczas nie zawarto.

"Jako PiS byliśmy od początku przeciwni dzierżawieniu pomieszczeń od prywatnej spółki. Po pierwsze, nie zgadzamy się na wyprowadzkę z tego gmachu. Po drugie, to transfer środków publicznych w wysokości około 70 mln zł do spółki prywatnej" - powiedział podczas wtorkowej konferencji prasowej Sobierajski.

Według niego firmy deweloperskie zapewniały, że budynek dla Urzędu Marszałkowskiego wybudowałyby za 50 mln zł.

Na wynajem pomieszczeń w nowych biurowcach przy ul. Francuskiej zgodzili się radni w przyjętej ostatnio uchwale. Właścicielem tych budynków jest warszawska spółka Globe Trade Center.

Dziś urzędnicy Urzędu Marszałkowskiego w Katowicach są rozsiani po pięciu różnych miejscach w Katowicach. Zajmują w nich ponad 11 tys. m kw. Największy gmach - Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego - dzielą z wojewodą i podległymi mu pracownikami. W tym samym budynku mieście się Sala Sejmu Śląskiego, w której obradują wojewódzcy radni.

Od lat mówi się o przeprowadzce, urzędnicy narzekają na ciasnotę. Zarząd województwa proponuje przeniesienie wydziałów do biurowców przy ul. Francuskiej, gdzie Urząd wynajmowałby 15 tys. m kw. Urzędnicy opuściliby wszystkie budynki poza gmachem Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego. Tu pozostałyby m.in. gabinety członków zarządu i biura prasowego.

Zdaniem zarządu województwa takie rozwiązanie pozwoli na zaoszczędzenie ponad 4 mln zł w ciągu pięciu lat. Roczny koszt wynajmu biur przy ul. Francuskiej - uwzględniając coroczny 2-procentowy wskaźnik wzrostu cen - to 14,9 mln zł. Wynajem obecnych dodatkowych biur o podobnej powierzchni kosztowałby 15,7 mln zł.

Marzyńska podkreśla, że Sejmik podczas ostatniej sesji przyjął jedynie uchwałę intencyjną. "To jedynie propozycja i wskazanie, że czas zacząć myśleć o przeprowadzce. Nic jednak nie jest przesądzone, nie podpisano żadnej umowy. Trudno więc nawet rozważać sprawę niegospodarności" - powiedziała PAP.

Podkreśliła, że z roku na rok Urzędowi Marszałkowskiemu przybywa kompetencji i zadań, a więc i pracowników. Obecnie urząd zatrudnia około tysiąca osób. Dlatego konieczne jest zwiększenie powierzchni biurowej. Proponowane rozwiązanie ma także umożliwić lepszą koordynację pomiędzy jednostkami urzędu.

"Byłoby idealne pomieścić wszystkie wydziały w jednym (dotychczasowym - PAP) budynku, to by usprawniło pracę samego urzędu, jak i ułatwiło życie interesantom. Wiemy jednak, że to niemożliwe" - powiedziała Marzyńska.

Sobierajski jest zdania, że z gmachu dzielonego obecnie przez marszałka i wojewodę powinien "ewolucyjnie" wyprowadzić się ten drugi. "Skoro kompetencje przekazuje się samorządom, to winien urząd wojewódzki się ścieśniać, a w końcu - wyprowadzić" - uważa radny.(PAP)

kon/ mok/ mow/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)