Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Śląskie: Pracownik firmy budowlanej zginął porażony prądem w kopalni

0
Podziel się:

Pracownik firmy budowlanej zginął w piątek porażony prądem na terenie
kopalni Mysłowice-Wesoła w Mysłowicach. Trzej inni robotnicy trafili do szpitala. Do wypadku doszło
na powierzchni kopalni, podczas prac w zakładzie przeróbki węgla.

Pracownik firmy budowlanej zginął w piątek porażony prądem na terenie kopalni Mysłowice-Wesoła w Mysłowicach. Trzej inni robotnicy trafili do szpitala. Do wypadku doszło na powierzchni kopalni, podczas prac w zakładzie przeróbki węgla.

Pracownicy wynajętej przez kopalnię firmy Prinż Cieszyn budowali rusztowanie w zakładzie przeróbczym mysłowickiej kopalni, w bezpośrednim sąsiedztwie torów kolejowych.

"Do wypadku doszło, gdy pracownicy dotknęli metalowymi elementami konstrukcji przewodu trakcyjnego" - relacjonował rzecznik Katowickiego Holdingu Węglowego, do której należy kopalnia, Wojciech Jaros.

Jeden z porażonych prądem pracowników zmarł; trwająca około godzinę reanimacja nie przyniosła rezultatu. Pozostali poszkodowani trafili na obserwację do szpitala nr 2 w Mysłowicach.

Okoliczności wypadku zbadają m.in. organa nadzoru górniczego i inspekcja pracy, a także prokuratura.

Był to jedenasty w tym roku śmiertelny wypadek w polskim górnictwie.

Od początku tego roku do piątku w kopalniach zginęło 10 pracowników, z czego 8 w górnictwie węgla kamiennego. Nie wszyscy zmarli byli górnikami; np. w marcu w Jastrzębiu Zdroju zginął pracownik firmy transportowej, który uległ wypadkowi podczas załadunku węgla. Miesiąc wcześniej w kopalni Bobrek-Centrum na powierzchni zginął pracownik oddziału przeróbczego.(PAP)

mab/ bno/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)