*Rzeźbiarz Łukasz Surowiec wraz z grupą byłych górników z Bytomia wykonali wspólnie ponad 230 rzeźb z węgla w ramach projektu "Black Diamonds". Powstawanie czarnych diamentów zostało udokumentowane kamerą filmową. *
Realizację projektu "Black Diamonds" rozpoczęto we wrześniu ubiegłego roku. "Zakupiliśmy tonę węgla, wybraliśmy odpowiednie bryły, następnie przystąpiliśmy do cięcia i skrawania. Ostatnim etapem było szlifowanie i polerowanie. W sumie powstało ponad 230 rzeźb wielkości pięści, o wadze od 150 do 200 gramów" - powiedział PAP rzeźbiarz Łukasz Surowiec.
Surowiec podkreśla, że celem projektu było zaktywizowanie osób pozostających bez pracy przez dłuższy czas. "W projekt udało się zaangażować zagrożonych wykluczeniem społecznym byłych górników, często nie mających nawet własnego adresu. Obróbka węgla nie jest jednak łatwym zadaniem, dlatego musiały to być jednocześnie osoby ze zdolnościami plastycznymi" - powiedział Surowiec.
Wykonane rzeźby będzie można od soboty do końca stycznia oglądać oraz kupować na stoisku w Silesia City Center w Katowicach. "Pieniądze ze sprzedaży czarnych diamentów pozwolą nam kontynuować przedsięwzięcie i produkcję" - dodał rzeźbiarz.
W projekcie udział wzięli pozostający bez pracy górnicy z Bytomia w wieku od ok. 35 do ok. 50 lat. Ich pracę dokumentuje czarno-biały film.
Organizatorem wystawy jest Instytucja Kultury Katowice - Miasto Ogrodów. "+Black Diamonds+ staje się nie tylko dyskursem z poprzemysłową tradycją Górnego Śląska, ale też próbą odpowiedzi na pytanie o moc sprawczą sztuki i artysty w inicjowaniu społecznych przemian" - pisze o projekcie organizator ekspozycji.
Łukasz Surowiec urodził się w 1985 roku. Studiował na Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie i Poznaniu oraz Universitat der Kunste (Uniwersytet Sztuki) w Berlinie. Często pracuje z ludźmi zepchniętymi na margines. Mieszka i pracuje w Bytomiu.(PAP)
ktp/ ls/
