Producenci filmów pt. "Matei Child Miner" oraz "Inertial Love" otrzymali pierwsze nagrody w różnych kategoriach w konkursie 4. Międzynarodowego Festiwalu Producentów Filmowych Regiofun, odbywającego się w Katowicach. Laury wręczono podczas sobotniej gali.
Podczas tegorocznej edycji festiwalu zaprezentowano prawie 100 filmów krótko-, średnio- i pełnometrażowych, podzielonych na dwie kategorie, w tym blisko 60 premier.
Jury konkursu filmów pełnometrażowych, któremu przewodniczył Juliusz Machulski pierwszą nagrodę postanowiło przyznać producentowi filmu pt. "Matei Child Miner", czyli Europolis Film. Otrzymał on 10 tys. euro. Jurorzy docenili m.in. skuteczność nagrodzonego producenta w pozyskiwaniu funduszy regionalnych dla niełatwych projektów oraz pasję i odwagę w podejmowaniu trudnych tematów.
W kategorii filmów krótko- i średniometrażowych jury pod przewodnictwem Joanny Kos-Krauze przyznało pierwszą nagrodę i 10 tys. euro producentowi filmu "Inertial Love", czyli Solita Films. Jurorzy docenili intrygujący pomysł, zręczne osiągnięcie techniczne, a nawet błyskotliwe napisy końcowe.
Z kolei publiczność nagrodziła producenta filmu "The Great", czyli Dog Ear Films. W jego ręce trafiło 5 tys. euro. Każdy z filmów-laureatów będzie można zobaczyć raz jeszcze w niedzielę w katowickim kinie Kosmos.
Regiofun to festiwal dedykowany producentom filmowym i kierujący swą uwagę na filmy zrealizowane dzięki wsparciu władz miast i regionalnych funduszy filmowych. Organizatorzy podkreślają rolę producentów jako współtwórców dzieł filmowych. Hasłem przewodnim tegorocznego Regiofun było "Widz-Gra-Kino".
Regiofun to nie tylko konkurs. W tym roku jednym z najważniejszych punktów programu był pierwszy w Polsce pokaz odświeżonych i przeniesionych na nośnik cyfrowy filmów braci Lumiere. Z tej okazji do Katowic przyjechał dyrektor festiwalu w Cannes Thierry Fremaux, który jest także dyrektorem Instytutu Lumiere.
Inną atrakcją festiwalu był jeden z pierwszych pokazów ostatniego filmu Romana Polańskiego pt. "Wenus w futrze", który polską premierę ma mieć dopiero 8 listopada. Wcześniej film był prezentowany tylko kilka razy - m.in. we wrześniu na 38. festiwalu filmowym w Gdyni i w maju na festiwalu w Cannes. Film został zrealizowany na podstawie sztuki popularnego współczesnego dramaturga amerykańskiego Davida Ivesa, pod tym samym tytułem.
Organizująca festiwal Instytucja Filmowa Silesia Film od lat stara się promować region poprzez kinematografię. Od 2008 r., kiedy powstał Śląski Fundusz Filmowy, Instytucja zachęca producentów do realizowania swoich filmów w woj. śląskim. Przedstawicielom Instytucji Silesia Film zależało jednak nie tylko na tym, by skupić uwagę branży filmowej, ale też przybliżyć produkcję filmową widzom. Stąd przed kilkoma laty zrodził się pomysł na organizację festiwalu Regiofun.
Regiofun to także także spotkania branżowe, koncerty, warsztaty oraz wycieczki dla producentów. Chodzi o to, by zachęcić ich do kręcenia zdjęć w pokazywanych im miejscach. W tym roku producenci zobaczyli zamki w Podzamczu i w Bobolicach, Nikiszowiec oraz Pustynię Błędowską.
Prezentacji najatrakcyjniejszych w województwie plenerów służy też towarzyszący festiwalowi konkurs "Kartka do producenta". Chodzi o przysyłanie fotografii wykonanych w miejscach, w których mógłby zostać nakręcony film. (PAP)
kon/ ala/
