Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Śląskie: Seria wypadków na drogach - policja apeluje o ostrożność

0
Podziel się:

(dochodzi informacja o kolejnym wypadku)

(dochodzi informacja o kolejnym wypadku)

5.8.Katowice (PAP) - Padający co jakiś czas deszcz utrudnił w sobotę warunki jazdy na drogach Górnego Śląska. W regionie doszło do kilku groźnych wypadków, w których jedna osoba zginęła, a dziesięć zostało rannych. Policja apeluje o ostrożną jazdę i "zdrowy rozsądek za kierownicą".

Do tragicznego w skutkach wypadku doszło na autostradzie A-4 w okolicach Gliwic. Samochód z Małopolski, którym w kierunku Wrocławia podróżowało czterech młodych mężczyzn, wpadł w poślizg i uderzył w betonową podporę wiaduktu. 21-latek zginął na miejscu, a dwóch 18-latków i 22-letni kierowca trafili do szpitali. Ich życiu nie grozi niebezpieczeństwo. Kierowca był trzeźwy.

Wypadek, do którego przyczynił się - w ocenie policji - także zły stan opon samochodu, nie spowodował utrudnień w ruchu na autostradzie.

Pięć osób zostało natomiast rannych w wypadku, do którego doszło po południu na ulicy Jana Pawła II, czyli obwodnicy Bytomia. Jadący z dużą prędkością fiat panda przekoziołkował na przeciwny pas ruchu i zderzył się z jadącym z przeciwka innym fiatem pandą. Kierująca nim kobieta odniosła ciężkie obrażenia, jej dzieci: 4-letni syn i 10-miesięczna córeczka są lżej ranne. Sprawca wypadku i jego pasażer odnieśli niezagrażające życiu obrażenia.

"Prawdopodobną przyczyną obu wypadków była nadmierna prędkość, niedostosowana do panujących warunków. Zmienne warunki pogodowe w połączeniu z brakiem zdrowego rozsądku kierowców, prowadzą do tragicznych skutków" - powiedział PAP nadkom. Włodzimierz Mogiła ze śląskiej drogówki.

Po południu na obwodnicy Bytomia doszło do kolejnego wypadku, w którym poważnie ranne zostały dwie osoby. W tył stojącego na poboczu wozu strażackiego, którego załoga usuwała z jezdni plamy oleju i paliwa po zderzeniu dwóch fiatów, uderzył jadący z dużą prędkością volkswagen golf. Poszkodowane zostały osoby jadące golfem, strażakom nie się nie stało.

Nadkom. Mogiła podkreślił, że padający deszcz nie tylko sam powoduje śliskość dróg, ale również rozpuszcza znajdujące się na jezdniach plamy paliw czy oleju, co potęguje zagrożenie i wydłuża drogę hamowania samochodów o ponad 100 procent. Zaapelował o ostrożną jazdę. (PAP)

mab/ par/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)