Skażony chemikaliami staw Kalina w Świętochłowicach wreszcie przestanie być ekologiczną bombą i nie będzie utrudniać życia okolicznym mieszkańcom, uskarżającym się na smród. Zbiornik i teren wokół niego zostanie oczyszczony kosztem ponad 50 mln zł.
W piątek podpisano umowę na dofinansowanie zadania "Oczyszczenie i zabezpieczenie przed wtórną degradacją stawu Kalina oraz rewitalizacja terenu przyległego". Jej stronami są Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach oraz miasto Świętochłowice.
Od dwudziestu lat staw Kalina uprzykrza życie mieszkańcom dzielnicy Zgoda. Ze zbiornika, położonego w bezodpływowym obniżeniu, wydobywa się fetor na skutek zanieczyszczenia fenolem. Głównym sprawcą zanieczyszczeń były produkujące farby i lakiery pobliskie zakłady chemiczne. W pobliżu stawu powstała hałda odpadów poprodukcyjnych, która także miała olbrzymi wpływ na skażenie zbiornika.
W poprzednich latach podejmowano już próby ograniczenia zanieczyszczenia Kaliny i okolicy. W pierwszym etapie rekultywacji wykonano wokół hałdy ekran o głębokości 10-12 m, który zapobiega się przedostawaniu się zanieczyszczeń z hałdy do wód powierzchniowych.
To okazało się jednak niewystarczające, bo sam staw ciągle jest skażony, na dnie zalega warstwa chemicznego osadu i z pobliskiego terenu nadal napływają zanieczyszczenia. Właśnie przede wszystkim na oczyszczeniu dna mają polegać prace, na dofinansowanie których w piątek podpisano umowę.
Wniosek dotyczący rewitalizacji Kaliny wraz z całym otoczeniem Świętochłowice złożyły w WFOŚiGW w 2011 r. Prace zostaną dofinansowane z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko. Całkowita wartość przedsięwzięcia wynosi ponad 51 mln złotych, z czego 85 proc., czyli prawie 44 mln, to dotacja bezzwrotna z funduszy europejskich. Pozostała kwota będzie pochodziła z budżetu miasta oraz środków z WFOŚ.
Zasadnicze prace mają się rozpocząć na początku 2013, a zakończyć w 2015 r. Wcześniej w przetargu zostanie wyłoniony wykonawca.
Staw Kalina jest największym akwenem w Świętochłowicach. Jego powierzchnia to ok. 5 ha, ma do 3,5 m głębokości. Powstał na początku XX wieku w wyniku osiadania terenu, spowodowanego płytką eksploatacją węgla. Do początku lat 50. zbiornik był względnie czysty. Później był coraz bardziej degradowany na skutek wieloletniej działalności pobliskich zakładów chemicznych. (PAP)
kon/ je/
