*3 lata więzienia w zawieszeniu na cztery i wysoka grzywna - to kara dla gastroenterologa z Gliwic, który za pieniądze tworzył fikcyjną dokumentację medyczną mającą chronić przestępców przed pójściem do więzienia. *
Lekarz przyznał się do winy i złożył wniosek wymierzenie kary bez procesu. Orzeczenie zapadło w środę przed sądem w Bytomiu. Poza karą pozbawiania wolności gastroenterolog został skazany na 72 tys. zł grzywny - poinformowano PAP w katowickiej prokuraturze apelacyjnej, która skierowała do sądu akt oskarżenia.
Informacja o tym, że lekarz z Gliwic za pieniądze załatwia dokumentację medyczną dla przestępców dotarła do Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Biuro przeprowadziło operację specjalną, podczas której doktor za pieniądze przygotował fikcyjne dokumenty dla podstawionego agenta. Łącznie przyjął od CBA 9 tys. zł, zostało to nagrane.
Po zatrzymaniu lekarz przyznał, że z jego usług korzystały osoby, które miały problemy z prawem. Za stworzenie fikcyjnej dokumentacji przyjmował od nich od 6 do 9 tys. zł. Przed wysłaniem materiału do badań lekarz zamieniał próbki tkanek na takie, które wskazywały na chorobę jelita grubego. Takie wyniki dostawali potem biegli sądowi.
Lekarz złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze, bez konieczności przeprowadzania procesu.(PAP)
kon/ pz/
