Dwóch kurierów przewożących z Holandii około 20 kg marihuany zatrzymała policja w sprawie prowadzonej przez katowicki oddział CBŚ. W całym śledztwie przechwycono już ok. 14 kg amfetaminy, 20 tys. tabletek ekstazy i 25 kg marihuany.
"Obaj kurierzy zostali w poniedziałek decyzją sosnowieckiego sądu aresztowani. To formalnie bezrobotni mężczyźni w wieku 26 i 30 lat, zatrzymani w poprzednich dniach w Łodzi" - poinformował PAP we wtorek nadkomisarz Piotr Bieniak z zespołu prasowego śląskiej policji.
Jak wyjaśnił, czarnorynkowa wartość znalezionej przy kurierach marihuany to ok. 500 tys. zł. Mężczyźni wracali samochodem bmw z Holandii. Zatrzymani próbowali tłumaczyć policjantom, że nie zauważyli torby z narkotykami w bagażniku samochodu.
Zatrzymanie kurierów to kolejny efekt śledztwa, prowadzonego od kilkunastu miesięcy przez oficerów Centralnego Biura Śledczego przy współpracy policjantów zwalczających przestępstwa przeciw mieniu śląskiej komendy policji. Pierwszym jego skutkiem było zatrzymanie w październiku ub. roku kuriera przewożącego ok. 5 kg marihuany.
Dalsze rozpoznanie środowiska handlarzy narkotyków działających w Zagłębiu Dąbrowskim doprowadziło do zatrzymania kilku osób i zabezpieczenia 14 kg amfetaminy, ponad 20 tys. tabletek ekstazy i 25 kg marihuany, które prawdopodobnie przez drobniejszych dilerów miały trafić do młodzieży Zagłębia i Śląska.
Na poczet przyszłych kar aresztowanych kurierów funkcjonariusze zabezpieczyli znalezione przy nich pieniądze - blisko 100 tys. zł i ponad 700 euro, a także samochód bmw szacunkowej wartości 40 tys. zł. Policjanci wskazują, że śledztwo będzie nadal prowadzone, nie wykluczają dalszych zatrzymań. (PAP)
mtb/ pz/ jra/
