Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Śląskie: Zatrzymany w czasie drugiego napadu na tę samą stację

0
Podziel się:

Pracownicy stacji benzynowej i kierowcy
obezwładnili mężczyznę, który napadł na stację benzynową w
Kruszynie k. Częstochowy. Grożąc bronią i wysadzeniem obiektu w
powietrze, 28-latek zażądał oddania wszystkich pieniędzy z utargu.

Pracownicy stacji benzynowej i kierowcy obezwładnili mężczyznę, który napadł na stację benzynową w Kruszynie k. Częstochowy. Grożąc bronią i wysadzeniem obiektu w powietrze, 28-latek zażądał oddania wszystkich pieniędzy z utargu.

10 dni wcześniej ten sam bandyta napadł na tę samą stację paliw. Wtedy udało mu się skraść kilka tysięcy zł. Obsługa nie dała się zastraszyć po raz drugi.

O ujęciu przestępcy poinformował we wtorek zespół prasowy śląskiej policji. O napadzie na stację benzynową w gminie Kruszyna policjanci z komisariatu w Kłomnicach zostali powiadomieni w niedzielę nad ranem.

"Napastnik został zatrzymany tuż po tym, jak grożąc wysadzeniem stacji w powietrze bombą w pudełku położonym na ladzie, zażądał pieniędzy. Mężczyzna groził też pracownikom, że ich pozabija z trzymanej w ręku broni, jeśli nie otrzyma wszystkich pieniędzy z kasy" - powiedziała PAP rzeczniczka policji w Częstochowie nadkomisarz Joanna Lazar.

Pracownicy stacji nie przestraszyli się i próbowali obezwładnić sprawcę. Uciekając, został zatrzymany przez obsługę oraz osoby, które przyjechały zatankować swoje samochody.

Jak się okazało, w pudełku, którym straszył bandyta, nie było żadnej bomby, mężczyzna posługiwał się bronią gazową.

"Zatrzymany został rozpoznany jako sprawca napadu o identycznym scenariuszu sprzed 10 dni na tę samą stację. Wtedy udało mu się zastraszyć obsługę i skraść kilka tysięcy złotych" - dodała Lazar.

Zatrzymany został decyzją sądu aresztowany. Za napad w więzieniu może spędzić nawet 12 lat. Mężczyzna był już wcześniej karany za przestępstwa przeciwko mieniu. Jest mieszkańcem w jednej z podczęstochowskich miejscowości. (PAP)

kon/ itm/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)