Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

SLD pyta Grabarczyka o koszt zleceń Poczty dla firm zewnętrznych

0
Podziel się:

Wiceszef sejmowej Komisji Infrastruktury Wiesław Szczepański (SLD) zwrócił
się w środę z pytaniem do ministra infrastruktury Cezarego Grabarczyka, ile Pocztę Polską
kosztowały w latach 2007-2011 zlecenia, które wykonały dla niej firmy zewnętrzne.

Wiceszef sejmowej Komisji Infrastruktury Wiesław Szczepański (SLD) zwrócił się w środę z pytaniem do ministra infrastruktury Cezarego Grabarczyka, ile Pocztę Polską kosztowały w latach 2007-2011 zlecenia, które wykonały dla niej firmy zewnętrzne.

Jeśli Grabarczyk nie udzieli takiej informacji, Szczepański nie wyklucza, że skieruje do NIK wniosek o kontrolę w tej sprawie.

Jak mówił poseł Sojuszu na środowej konferencji prasowej, o zlecenia Poczty Polskiej w latach 2007-2011 dla firm zewnętrznych pytał już resort infrastruktury w interpelacji, którą skierował w ubiegłym miesiącu.

Chodzi - dodał - o firmy: KPMG Advisory SA, Audytel, Eisei Pirst, LOZA 5 i A.T. Kearney. "To są firmy, które pracują na rzecz Poczty i wykonują różnego rodzaju usługi, dotyczące wizualizacji, która już dziś wiadomo, że prawdopodobnie zostanie odłożona na półkę, usługi dotyczące strategii Poczty" - zaznaczył Szczepański.

Według niego, z odpowiedzi, którą otrzymał na swą interpelację od wiceministra infrastruktury Macieja Jankowskiego, wynikało, że Poczta Polska nie udzieli mu informacji, ponieważ może to zaszkodzić jej wizerunkowi.

"Mówimy o olbrzymich pieniądzach - wystarczy wejść do internetu i zobaczyć: wyszukiwarka Krajowej Izby Odwoławczej - tam jest tylko jeden z przetargów na rzecz Poczty Polskiej dotyczący strategii i jest tu mowa o tym, że strategia jest to rząd zamówienia około 3 milionów złotych" - dodał wiceszef Komisji Infrastruktury.

W związku z tym Szczepański raz jeszcze zwrócił się do Grabarczyka, by udzielił informacji na temat tego, ile Pocztę Polską kosztowały zlecenia wykonane przez firmy zewnętrzne.

"Jeśli takiej odpowiedzi nie otrzymamy, to w kwietniu skierujemy do Najwyższej Izby Kontroli wniosek o kontrolę Poczty Polskiej w zakresie wszystkich tych zleceń: po pierwsze, ile kosztowały te zlecenia i jakie przyniosły one korzyści wymierne Poczcie Polskiej, a ile niestety pieniędzy zostało straconych" - powiedział polityk SLD.

Wiceszef Komisji Infrastruktury zwrócił się też do Grabarczyka, by przeanalizował koszty grudniowej podróży do Chin 17 osób (czterech przedstawicieli PKP, ośmiu pracowników spółki PLK; dwóch z Instytutu Kolejowego, dwóch reprezentantów Ministerstwa Infrastruktury i jednego z PKP Energetyka). Według niego, tylko pięć osób spośród tych 17 aktywnie uczestniczyło np. z rozmowach tam na miejscu, a reszta było osobami towarzyszącymi.

"Ta przyjemność kosztowała nas, podatników i spółki PKP prawie 215 tysięcy złotych. To są bilety kolejowe, hotele, diety, opłaty kongresowe (...) Mam osobistą prośbę do pana ministra Grabarczyka, by jednak przeanalizował tę listę obecnych i zażądał być może zwrotu części pieniędzy od osób, które tam pojechały, a które de facto zrobiły sobie wycieczkę, oglądając koleje szybkich prędkości" - zaznaczył Szczepański.(PAP)

mkr/ mok/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)