Premier Słowacji Robert Fico uznał w czwartek, że plany nowego węgierskich rządu, który chce ułatwić etnicznym Węgrom mieszkającym w sąsiednich krajach otrzymanie podwójnego obywatelstwa, stanowią "zagrożenie dla bezpieczeństwa" jego kraju.
"Jeśli Węgry przyjmą te prawo Słowacja uzna je za zagrożenie dla bezpieczeństwa" - oświadczył Fico podczas konferencji prasowej w Bratysławie.
"Uważamy ten jednostronny akt za pogwałcenie prawa międzynarodowego i zasad dobrego sąsiedztwa" - dodał.
I tak już napięte od wielu lat relacje między obu krajami zostały ponownie wystawione na próbę w ubiegłym tygodniu, po deklaracji nominowanego na nowego szefa węgierskiego MSZ Janosa Martonyia; w wypowiedzi dla słowackiego dziennika stwierdził on, że ustawa dotycząca podwójnego obywatelstwa będzie "jednym z pierwszych aktów przyjętych przez nowy parlament".
Fico, który uważa ten pomysł za zagrożenie dla suwerenności jego kraju, ostrzegł, że Słowacja złoży w tej sprawie skargę w OBWE.
"Bez konsultacji (Węgrzy) chcą przyjąć ustawę, która będzie dotyczyła 500 tys. obywateli Słowacji" - przekonywał.
Projekt ustawy to inicjatywa prawicowej partii Fidesz, która zdecydowanie wygrała kwietniowe wybory parlamentarne. Dotyczyć będzie 3,5 miliona etnicznych Węgrów mieszkających w sąsiednich krajach. Same Węgry liczą około 10 milionów mieszkańców.
Najwięcej etnicznych Węgrów mieszka w Rumuni i na Słowacji. W tym ostatnim kraju stanowią około 10 proc. mieszkańców. Węgrzy mieszkają również w Serbii, na Ukrainie w Chorwacji i Austrii.
W czwartek Słowacja wezwała ambasadora w Budapeszcie na konsultacje do Bratysławy, aby w ten sposób zasygnalizować swoje zaniepokojenie. (PAP)
keb/ ro/