Gdyby wybory parlamentarne odbywały się w najbliższą niedzielę - 17 stycznia - PO zdobyłaby 37-proc. poparcie; PiS uzyskałoby 28 proc. głosów, SLD - 11 proc., a PSL - 5 proc. - wynika z opublikowanego w poniedziałek sondażu SMG/KRC dla "Faktów" TVN.
Oznacza to, że notowania PO pogorszyły się od poprzedniego sondażu - z listopada 2009 r. - o 9 punktów proc.; PiS zyskał 4 pkt proc.; również o 4 pkt proc. wzrosło poparcie dla SLD, a o 1 punkt proc. poprawiły się notowania PSL.
Pozostałe ujęte w sondażu partie nie przekroczyłyby progu wyborczego: LPR (3 proc.), Polska XXI, Samoobrona, Prawica Rzeczypospolitej, Stronnictwo Demokratyczne (wszystkie te ugrupowania otrzymały po 1 proc. poparcia). Głosowanie na jakąś inną partię zadeklarowało 2 proc. ankietowanych, zdania nie miało 8 proc.
Gdyby wybory odbyły się w najbliższą niedzielę, 17 stycznia, udział w nich wzięłoby 59 proc. respondentów. Pójścia do urn odmówiło 21 proc. badanych, dokładnie tyle samo nie wiedziało jeszcze, czy wziąć udział w wyborach.
Uczestników badania spytano też, jak Platforma Obywatelska ogólnie radzi sobie z rządzeniem w Polsce. Nieco ponad połowa (52 proc.) odpowiedzi była negatywna - 36 proc. respondentów uważa, że PO radzi sobie "raczej źle", zaś 16 proc. - "bardzo źle". Pozytywne zdanie o rządach PO miało 39 proc. ankietowanych - 37 proc. pytanych uważało, że PO daje sobie radę z rządzeniem "raczej dobrze", zaś dwa proc. - "bardzo dobrze". 8 proc. badanych nie miało zdania.
SMG/KRC przeprowadziło sondaż metodą telefoniczną w poniedziałek 11 stycznia, na ogólnopolskiej reprezentatywnej próbie 1009 dorosłych osób. O preferencje partyjne spytano tylko osoby, które zadeklarowały, że wezmą udział w wyborach lub były co do tego niezdecydowane.(PAP)
ral/ mok/ jbr/