*Posłowie klubu Solidarna Polska zaapelowali w piątek do Platformy Obywatelskiej o "opamiętanie się" i zmianę przepisów noweli ustawy refundacyjnej podczas jej procedowania w Senacie. SP chce, aby aptekarze nie byli karani za realizację recept z błędami. *
W piątek Sejm znowelizował ustawę refundacyjną; znosi ona kary dla lekarzy, którzy niewłaściwie wypisują recepty. W przypadku aptekarzy kary za realizację błędnych recept pozostają; będą oni mogli skorzystać z abolicji, ale tylko do dnia wejścia w życie noweli.
"Liczymy na opamiętanie się PO w Senacie" - oświadczył na konferencji prasowej w Sejmie szef klubu SP Arkadiusz Mularczyk. "Liczymy na naprawienie tej sytuacji" - wtórował mu klubowy kolega Andrzej Dera.
Mularczyk zapowiedział, że jeśli Senat nie poprawi ustawy i zostanie ona w obecnym kształcie podpisana przez prezydenta, to Solidarna Polska zwróci się do Rzecznika Praw Obywatelskich o zaskarżenie jej przepisów do Trybunału Konstytucyjnego.
Według Mularczyka, pozostawienie kar dla farmaceutów jest nie tylko niesprawiedliwe, ale może też być niezgodne z konstytucją, bo wprowadza nierówność obywateli wobec prawa.
Jak dodał, Solidarna Polska zamierza też złożyć własną nowelizację ustawy refundacyjnej, która zniesie możliwość karania farmaceutów.
Politycy SP zarzucili ponadto PO "psucie państwa i prawa" przez "dopychanie kolanem" bubli prawnych. (PAP)
ann/ par/ jbr/