Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Solidarna Polska zapowiada konwencję antykorupcyjną

0
Podziel się:

Solidarna Polska organizuje 26 stycznia w warszawskim Teatrze Dramatycznym
konwencję antykorupcyjną, która będzie - jak zapowiedział szef SP Zbigniew Ziobro - początkiem
wielkiej ogólnonarodowej akcji politycznej mającej na celu "przywrócenie uczciwej Polski".

*Solidarna Polska organizuje 26 stycznia w warszawskim Teatrze Dramatycznym konwencję antykorupcyjną, która będzie - jak zapowiedział szef SP Zbigniew Ziobro - początkiem wielkiej ogólnonarodowej akcji politycznej mającej na celu "przywrócenie uczciwej Polski". *

Według Ziobry "na naszych oczach w Polsce tworzy się front promocji korupcji". Argumentował, że świadczy o tym np. wyrok w sprawie kardiochirurga Mirosława G. oraz postawa sędziego Igora Tulei. Oburzenie polityków wywołało ustne uzasadnienie wyroku, w którym sędzia Tuleya krytycznie ocenił metody działania CBA i prokuratury w tej sprawie, wskazując, że metody CBA - w szczególności nocne, wielogodzinne przesłuchania - kojarzą się z czasami stalinizmu w latach 40. i 50.

"W związku z wydarzeniami, jakie dzieją się teraz w Polsce po wyroku skazującym pana doktora Mirosława G. i po próbie podjęcia przez różne środowiska i niektóre media odwrócenia znaczenia tego wyroku, Solidarna Polska ogłasza wielką konwencję antykorupcyjną. Konwencję służącą uczciwemu, bezpiecznemu polskiemu państwu, która odbędzie się 26 stycznia w Warszawie w Teatrze Dramatycznym" - powiedział Ziobro na konferencji prasowej w Sejmie.

"To jest ten moment kluczowy, nie możemy się cofnąć i pozwolić, aby narracja obrońców doktora G. zwyciężyła, by tak naprawdę jako winnych rozliczano i pokazywano prokuratorów, funkcjonariuszy CBA, i ludzi, którzy chcieli Polski uczciwej dla zwykłych ludzi" - dodał Ziobro.

Jak podkreślił, trzeba zrobić wszytko, by walczyć o prawa większości Polaków, tych, dla których uczciwość, przyzwoitość i transparentne funkcjonowanie władzy jest wartością.

"Wszystkich, którzy mają na sercu uczciwą, przyzwoitą i rzetelną władzę w Polsce, którzy chcą, aby na co dzień funkcjonowały w naszym kraju przyzwoite i uczciwe zasady w każdej dziedzinie życia społecznego, w wymiarze sprawiedliwości, w organach ścigania, w polskim Sejmie i w służbie zdrowia (...) zapraszamy na tę wielką konwencję - bój o uczciwą, bezpieczną Polskę, bo nie ma bezpieczeństwa wtedy, gdy powszechnie akceptuje się i promuje postawy korupcyjne i usiłuje się odwrócić znaczenie pojęć dobra i zła, korupcji i nieuczciwości" - zaznaczył Ziobro.

Do pomysłu SP o zorganizowaniu konwencji odniósł się w czwartek w Sejmie szef klubu PiS Mariusz Błaszczak, według którego konwencje są bardzo dobre, ale niewiele mogą zmienić, gdy są organizowane przez "tak marginalne ugrupowanie jak Solidarna Polska".

"Z korupcją trzeba walczyć, ale żeby ta walka miała realny kształt, trzeba zmienić rząd w naszym kraju, bo koalicja PO-PSL z korupcją nie chce walczyć" - przekonywał Błaszczak. Dodał, że jeśli SP chce realnie wesprzeć walkę z korupcją, to powinna poprzeć wniosek PiS o wotum nieufności dla rządu, który ma zostać złożony w najbliższych tygodniach.

Sąd w piątek skazał dr. G. na rok więzienia w zawieszeniu na dwa lata i grzywnę za przyjęcie ponad 17,5 tys. zł od pacjentów; uniewinnił go od 23 zarzutów, m.in. mobbingu. Sąd krytycznie ocenił metody działania CBA i prokuratury w sprawie. "Nocne przesłuchania, zatrzymania - taktyka organów ścigania w tej sprawie dr. Mirosława G. może budzić przerażenie" - mówił sędzia Tuleya. "Budzi to skojarzenia nawet nie z latami 80., ale z metodami z lat 40. i 50. - czasów największego stalinizmu" - dodał. (PAP)

agy/ wni/ son/ bk/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)