Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Somalia: Prezydent przyznaje: siły bezpieczeństwa też winne gwałtów

0
Podziel się:

Somalijski prezydent Hasan Szejk Mohamud przyznał, że za gwałty na
cywilach, do jakich często dochodzi w kraju, odpowiadają nie tylko ekstremiści, ale także niektórzy
członkowie sił bezpieczeństwa - podała we wtorek agencja AP.

Somalijski prezydent Hasan Szejk Mohamud przyznał, że za gwałty na cywilach, do jakich często dochodzi w kraju, odpowiadają nie tylko ekstremiści, ale także niektórzy członkowie sił bezpieczeństwa - podała we wtorek agencja AP.

Do tej pory dowódcy wojskowi zazwyczaj zaprzeczali zarzutom, jakoby to somalijscy żołnierze byli zamieszani w gwałty. Władze za sytuację obwiniały islamskich ekstremistów z powiązanej z Al-Kaidą organizacji Al Szabab.

Według władz w Mogadiszu islamiści mieli zakładać żołnierskie mundury, żeby psuć reputację funkcjonariuszy państwowych.

"Ci nieliczni członkowie sił bezpieczeństwa, którzy gwałcili i rabowali naszych obywateli, muszą, tak jak ekstremiści z Al Szabab, zostać złapani i ukarani" - powiedział w poniedziałek prezydent Somalii podczas wizyty w obozie treningowym kadetów w Mogadiszu.

AP przypomina przypadek kobiety, która oskarżyła rządowych żołnierzy o gwałt. Za znieważanie instytucji państwowych została postawiona przed sądem i skazana na rok więzienia. Dziennikarza, który interweniował w jej sprawie, aresztowano i więziono przez rok za to samo przewinienie.

Przeciwko tej sytuacji protestowały międzynarodowe organizacje broniące praw człowieka. Ostatecznie sądy apelacyjne uniewinniły zarówno kobietę, jak i dziennikarza.

Organizacja Human Rights Watch oskarżyła w marcu somalijskie siły bezpieczeństwa i oddziały zbrojne o gwałcenie i fizyczne znęcanie się nad wysiedlonymi cywilami, którzy przenieśli się do stolicy kraju z powodu głodu i wewnętrznych konfliktów zbrojnych. Mieszkańcy Mogadiszu twierdzą, że od tamtego czasu liczba gwałtów spadła, bo somalijskie władze powołały trybunały wojskowe, które zaczęły karać zamieszanych w proceder żołnierzy.

Somalia jest pogrążona w permanentnej wojnie domowej i chaosie politycznym od czasu obalenia w 1991 roku dyktatury Mohammeda Siada Barre. Al Szabab, będące głównym przeciwnikiem słabych władz centralnych, kontroluje znaczne obszary w środkowej i południowej części kraju.(PAP)

rch/ jhp/ mc/

13570227 13570416 arch.

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)