Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

SP: projekt uchwały Sejmu ws. osądzenia twórców stanu wojennego

0
Podziel się:

Solidarna Polska domaga się jak najszybszego osądzenia twórców stanu
wojennego - przygotowała w tej sprawie projekt uchwały Sejmu. To ma być wyrok historii na osobach,
które zadały gigantyczną ranę narodowi polskiemu - mówił poseł Andrzej Romanek.

Solidarna Polska domaga się jak najszybszego osądzenia twórców stanu wojennego - przygotowała w tej sprawie projekt uchwały Sejmu. To ma być wyrok historii na osobach, które zadały gigantyczną ranę narodowi polskiemu - mówił poseł Andrzej Romanek.

Jak przypomniał na czwartkowej konferencji prasowej rzecznik SP Patryk Jaki, w piątek przypada 32. rocznica wprowadzenia w Polsce stanu wojennego. "W wyniku stanu wojennego śmierć poniosło blisko 100 osób, tysiące zostało internowanych, męczonych, prześladowanych" - podkreślił polityk.

Według niego, "ten wyjątkowy stan wprowadzono tylko po to, aby kilku cwaniaczków utrzymało dalej swoje szeroko rozumiane materialne, ale również polityczne przywileje". "I co w tym wszystkim jest najważniejsze - do dzisiaj te osoby nie zostały osądzone - 32 lata po tym wydarzeniu" - zaznaczył Jaki.

"Ofiary stanu wojennego wołają zza grobu o sprawiedliwość w III RP. III RP nie będzie w pełni demokratycznym, wolnym, suwerennym krajem, jeżeli twórcy stanu wojennego nie zostaną osądzeni. To ma być wyrok historii na tych osobach, które zadały gigantyczną ranę w 1981 roku narodowi polskiemu. I za tę gigantyczną ranę powinny ponieść odpowiedzialność" - dodał Romanek.

Przypomniał orzeczenie TK z 2011 roku, w którym uznano dekrety Rady Państwa PRL o wprowadzeniu stanu wojennego za niekonstytucyjne, a także ubiegłoroczny wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie, zgodnie z którym stan wojenny wprowadziła nielegalnie tajna grupa przestępcza pod wodzą Wojciecha Jaruzelskiego w celu likwidacji Solidarności, zachowania ówczesnego ustroju oraz osobistych pozycji we władzach.

"Skoro Trybunał Konstytucyjny, sąd wypowiedział się w tej sprawie, że ten barbarzyński akt wprowadzenia stanu wojennego był nielegalny, dlaczego sądy jeszcze do dnia dzisiejszego, w sposób wymowny, w części przynajmniej, milczą? Dlaczego ci twórcy stanu wojennego chodzą na wolności?" - pytał Romanek.

Dlatego też klub SP przygotował projekt uchwały Sejmu w 32. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego. "Zbrodnia stanu wojennego jest tym tragiczniejsza, że mimo upływu 32 lat wciąż pozostaje nieosądzona. Sejm RP opowiada się za jak najszybszym osądzeniem wszystkich zbrodni tego okresu, za podjęciem wysiłku w celu poznania pełnej listy ofiar oraz ukarania wszystkich zbrodniarzy i oprawców tamtych dni" - głosi fragment projektu uchwały.

Jaki zwrócił się też do marszałek Sejmu Ewy Kopacz, by pilnie skierowała, nawet na obecne posiedzenie Sejmu, projekt ustawy autorstwa SP, który zakłada obniżenie emerytur wszystkim członkom aparatu bezpieczeństwa PRL. Według niego, średnia emerytura takich osób wynosi 4,5 tys. zł, podczas gdy ich ofiary otrzymują często najniższe świadczenie, ok. 830 zł.

Gen. Jaruzelski jest oskarżony przez IPN o kierowanie zbrojnym związkiem przestępczym, który bezprawnie przygotowywał i wprowadził 13 grudnia 1981 r. stan wojenny. W poniedziałek gen. Jaruzelskiego przyjęto do szpitala z powodu osłabienia wynikającego z nasilenia niewydolności krążenia. To kolejna hospitalizacja 90-letniego Jaruzelskiego w ostatnich tygodniach. 13 listopada został wypisany ze szpitala; przeszedł zabieg urologiczny. Z tego powodu warszawski sąd odwołał zaplanowane badania, które mają ustalić, czy Jaruzelski może uczestniczyć w procesie za wprowadzenie stanu wojennego w 1981 r. i masakrę robotników Wybrzeża w 1970 r.

W styczniu 2012 r. SO uznał, że stan wojenny nielegalnie wprowadziła tajna grupa przestępcza pod wodzą Jaruzelskiego w celu likwidacji Solidarności, zachowania ówczesnego ustroju oraz osobistych pozycji we władzach. Uwzględniając wniosek IPN, sąd wymierzył wtedy karę dwóch lat w zawieszeniu b. szefowi MSW gen. Czesławowi Kiszczakowi za udział w tej grupie przestępczej. Od tego zarzutu uniewinniono zaś b. I sekretarza KC PZPR Stanisława Kanię.

Sąd Apelacyjny w Warszawie, który w czerwcu prawomocnie utrzymał uniewinnienie Kani, ostatnio utrzymał też decyzję SO ws. zażalenia pionu śledczego IPN na zawieszenie - z powodu złego zdrowia Kiszczaka - postępowania apelacyjnego wobec niego. Wcześniej SA utrzymał też decyzję SO o zawieszeniu procesu Kiszczaka za przyczynienie się do śmierci dziewięciu górników kopalni "Wujek" w 1981 r. z powodu jego złego zdrowia. (PAP)

mkr/ eaw/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)