*W styczniu ma odbyć się specjalne posiedzenie sejmowej Komisji Spraw Zagranicznych w sprawie sytuacji na Białorusi, z udziałem szefa MSZ Radosława Sikorskiego - poinformował PAP wiceszef komisji Robert Tyszkiewicz (PO). Wnioskowali o nie posłowie PiS. *
Jak powiedział PAP Tyszkiewicz, decyzja w sprawie zwołania posiedzenia zapadła we wtorek na spotkaniu prezydium komisji. W środę podobny postulat zgłosił klub SLD. Według Tyszkiewicza posiedzenie powinno odbyć się w czasie zaplanowanych na 4-5 stycznia obrad Sejmu i ma wziąć w nim udział minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski.
Inny wiceszef komisji Tadeusz Iwiński (SLD) poinformował na środowej konferencji prasowej, że prezydium wydało specjalny komunikat w sprawie wydarzeń na Białorusi, w którym jednoznacznie domaga się "jak najszybszego wypuszczenia osób zatrzymanych, w tym sześciu kandydatów na prezydenta i zaprzestania represji".
"Klub SLD uważa, że jak najszybciej powinno się odbyć posiedzenie in pleno (w pełnym składzie) komisji spraw zagranicznych z udziałem ministra Radosława Sikorskiego" - powiedział poseł Sojuszu.
Dodał, że klub Sojuszu ma zamiar wystąpić także o to, by podczas styczniowego posiedzenia Rady Europy w Strasburgu, gdzie - jak mówił - jest silna delegacja polska, został poruszony temat Białorusi.
Podkreślił, że Rada Europy ma szczególną rolę do odegrania wobec tego kraju. "Białoruś chce przystąpić od dwóch dekad do Rady Europy i prowadzi się dialog. Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy to jedyne miejsce, gdzie prowadzi się dialog zarówno z opozycją białoruską, jak i z władzami - na szczeblu kierownictwa parlamentu " - zaznaczył Iwiński.
Z kolei Tyszkiewicz poinformował też, że pracuje nad dezyderatem komisji w sprawie dodatkowego wsparcia w przyszłym roku dla białoruskiej telewizji Biełsat i radia Racja. "Będę chciał zaproponować to do przyjęcia jako stanowisko komisji" - zaznaczył poseł PO.
Rzecznik MSZ Marcin Bosacki powiedział PAP, że jak tylko ministerstwo otrzyma zaproszenie z komisji, zapadnie decyzja w sprawie tego, kto będzie reprezentował resort podczas posiedzenia.
Niedzielne wybory prezydenckie, które - według oficjalnych wyników - wygrał Łukaszenka, zdobywając niemal 80 proc. głosów, białoruska opozycja uznała za sfałszowane. Milicja siłą rozpędziła 20-tysięczną demonstrację protestujących przeciw fałszerstwom, oraz aresztowała siedmiu opozycyjnych kandydatów na prezydenta. Za udział w zamieszkach prawie 600 osób zostało skazanych na kary do 15 dni więzienia. (PAP)
mkr/ ju/ bk/
