Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Spotkanie u RPO: Sytuacja niepełnosprawnych wymaga wysiłku większości

0
Podziel się:

Osoby z niepełnosprawnościami potrzebują wsparcia, a nie opieki; poprawa
ich sytuacji wymaga działań pełnosprawnej większości - mówili we wtorek w biurze RPO młodzi
aktywiści, uczestnicy kampanii "Uprzedź Uprzedzenia".

Osoby z niepełnosprawnościami potrzebują wsparcia, a nie opieki; poprawa ich sytuacji wymaga działań pełnosprawnej większości - mówili we wtorek w biurze RPO młodzi aktywiści, uczestnicy kampanii "Uprzedź Uprzedzenia".

Spotkanie odbyło się w związku z uchwałą Rady Ministrów, która na wtorkowym posiedzeniu postanowiła przedłożyć prezydentowi do ratyfikacji Konwencję o prawach osób niepełnosprawnych z 2006 r.

"Konwencja nie przyniesie szczególnych uprawnień socjalnych, przywilejów; ona mówi o tym, żeby każdy z nas mógł odpowiadać za własne życie, żeby mógł żyć dzięki sobie i swojemu otoczeniu społecznemu" - powiedział poseł PO Marek Plura. Dodał, że konwencja pomoże osobom niepełnosprawnym wpływać na decyzje, np. jak będą projektowane tramwaje, samoloty i ławki w parkach.

"Dzięki tej konwencji będziemy lepiej wiedzieć, co to jest równouprawnienie. Od momentu ratyfikacji niepełnosprawność przestanie w Polsce być rzeczą prywatną" - dodał.

Anna Błaszczak z biura RPO podkreśliła, że rzecznik od lat zabiega o ratyfikację konwencji. Opowiedziała się za zmianami w polskich przepisach, które co do zasady zapewniłyby niepełnosprawnym równość wobec prawa, a chroniły te osoby, które nie mogą o sobie decydować w taki sposób jak pełnosprawni.

"Polskie prawo co do zasady nie zezwala osobom niepełnosprawnym intelektualnie zawierać małżeństw, wymaga to zgody sądu. Czy nie powinno być odwrotnie - co do zasady zgoda, a kiedy jest ryzyko wykorzystania osoby niepełnosprawnej małżeństwo wymagałoby zgody sądu?" - mówiła.

Błaszczak przypomniała też, że polski rząd chce zgłosić do konwencji zastrzeżenia i postanowienia interpretacyjne. Dodała, że pełne wypełnienie zapisów konwencji wymaga zmian w polskim prawie, a niektóre krajowe przepisy wynikają z konstytucji.

Inny aktywista Krzysztof Kurowski zwrócił uwagę, że konwencja opiera się na zasadach równych szans i niedyskryminacji, tymczasem w Polsce dominuje podejście do niepełnosprawnych jako beneficjentów i podopiecznych. "Potrzebujemy wsparcia, nie opieki" - podkreślił Kurowski.

Szefowa polskiego oddziału międzynarodowej organizacji Humanity in Action Monika Mazur-Rafał wskazywała, że "rzeczywista zmiana wymaga włączenia się (pełnosprawnej - PAP) większości", podobnie jak było z przełamaniem segregacji rasowej w USA. Mówiła o sposobie postrzegania niepełnosprawnych - albo jako pacjentów, albo jako bohaterów. Zwróciła uwagę, że choć w Polsce żyje 5,5 mln osób z niepełnosprawnościami, prawie nie ma ich w mediach.

Konwencja jest pierwszym międzynarodowym aktem prawnym całościowo ujmującym prawa osób niepełnosprawnych. Podpisały ją 153 państwa, a jej stronami jest 110 krajów. Polska podpisała Konwencję w marcu 2007 roku.

Celem Konwencji jest popieranie, ochrona, zapewnienie pełnego i równego korzystania z praw człowieka oraz podstawowych wolności przez wszystkie osoby niepełnosprawne. Konwencja zawiera przepisy zakazujące dyskryminowania niepełnosprawnych, a także nakazujące tworzenie warunków do korzystania przez nich z praw, na zasadzie równości z innymi osobami, oraz wprowadzenie rozwiązań specjalnie do nich adresowanych. (PAP)

brw/ abr/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)