Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Spotkanie unijnej "trójki" z negocjatorem irańskim w piątek w Wiedniu

0
Podziel się:

(informacja unijnego dyplomaty o stanowisku negocjatorów,
wypowiedź Ahmadineżada)

(informacja unijnego dyplomaty o stanowisku negocjatorów, wypowiedź Ahmadineżada)

2.3.Wiedeń,Moskwa (PAP/AFP,Reuters) - W piątek w Wiedniu dojdzie do "spotkania ostatniej szansy" unijnej trójki - szefów dyplomacji Wielkiej Brytanii, Niemiec i Francji - z delegacją irańską w sprawie programu atomowego Teheranu - podały w czwartek unijne koła w stolicy Austrii.

Według tego źródła, do spotkania miałoby dojść z inicjatywy i na wniosek strony irańskiej.

Unijny dyplomata, który zastrzegł sobie anonimowość, zaznaczył też, że negocjatorzy "trójki" nie pójdą na żaden kompromis w podstawowej kwestii: żądania, by Iran całkowicie zrezygnował z procesów wzbogacania uranu na swym terytorium.

Rozmowy irańsko-rosyjskie w sprawie propozycji Moskwy przeniesienia na terytorium Rosji irańskiego procesu wzbogacania uranu jak do tej pory nie przyniosły widocznych rezultatów. Ali Laridżani, sekretarz irańskiej Najwyższej Rady Bezpieczeństwa Narodowego i główny negocjator w sprawach atomowych, podkreślił przy okazji środowych moskiewskich rozmów, że Teheran nie zamierza rezygnować ze wzbogacania uranu nawet w przypadku powołania irańsko-rosyjskiej spółki.

Laridżani potwierdził także w czwartek rano w Moskwie informację o spotkaniu w Wiedniu - mającym poprzedzić planowane na poniedziałek posiedzenie Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) w tej samej sprawie.

Możliwość rezygnacji Iranu z prawa do wzbogacania uranu wykluczył też w czwartek sam prezydent Iranu. Składający wizytę w Malezji Mahmud Ahmadineżad zastrzegł jednak, że Iran chciałby kontynuować realizację programów atomowych pod nadzorem MAEA, w ramach reguł MAEA i układu o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej.

Ahmadineżad oskarżył też kraje zachodnie o próby przejęcia kontroli nad zasobami surowcowymi świata, w tym przede wszystkim ropy naftowej. Zdaniem irańskiego prezydenta, zabiegającego w Malezji o poparcie stanowiska Teheranu w kwestii programu atomowego, Zachód stara się tworzyć "atmosferę strachu", co z kolei zmusza państwa do gromadzenia coraz większych ilości broni.

W poniedziałek MAEA ma podjąć decyzję, czy skierować sprawę irańskiego programu jądrowego do Rady Bezpieczeństwa ONZ, co mogłoby oznaczać nałożenie międzynarodowych sankcji na Iran. Piątkowe spotkanie negocjatorów irańskich z ministrami z trzech krajów UE, prowadzących mediacje z Teheranem, nie było wcześniej planowane.

MAEA w ubiegły poniedziałek po raz kolejny zwróciła uwagę, iż Iran udaremnia międzynarodowej inspekcji kontrolę swego programu atomowego, a także podjął konkretne kroki, prowadzące do podjęcia procesów wzbogacania uranu. Taki wniosek został zawarty w konkluzji najnowszego raportu MAEA, który ma być rozpatrywany na poniedziałkowym posiedzeniu Rady Gubernatorów (zarządu) Agencji. Ten sam raport ma być też przekazany przez MAEA Radzie Bezpieczeństwa ONZ, która miałaby na wniosek wiedeńskiej agencji zająć się sprawą irańskiego programu atomowego.(PAP)

hb/ kan/

2738,1794,1684,1752,2869

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)