Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Stalowa Wola: W piątek otwarcie wystawy prac Stefana Norblina

0
Podziel się:

Wielkoformatowe płótna Stefana Norblina, które na co dzień zdobią
wnętrza pałacu w Jodhpurze w Indiach, będą największą atrakcją wystawy "Stefan Norblin (1892-1952).
Artysta wszechstronny", która zostanie otwarta w piątek w Stalowej Woli (Podkarpackie).

Wielkoformatowe płótna Stefana Norblina, które na co dzień zdobią wnętrza pałacu w Jodhpurze w Indiach, będą największą atrakcją wystawy "Stefan Norblin (1892-1952). Artysta wszechstronny", która zostanie otwarta w piątek w Stalowej Woli (Podkarpackie).

Wystawę prac Norblina, artysty tworzącego w Polsce, Indiach i USA zorganizowało Muzeum Regionalne w Stalowej Woli w ramach polskiego przewodnictwa w Radzie Unii Europejskiej. Ekspozycja będąca pierwszą powojenną prezentacją dzieł tego artysty w Polsce potrwa tylko miesiąc, do 9 października. Jak zaznaczają organizatorzy, będzie to jedyna okazja do obejrzenia jej w˙kraju. Później planowane jest pokazanie jej w Galerii Narodowej w New Delhi i Bombaju w Indiach.

Na ekspozycji będzie można zobaczyć cztery wielkoformatowe obrazy (ok. 2 x 3 metry), wypożyczone z indyjskiego muzeum. Przedstawiają one sceny myśliwskie oraz kobietę w koszem owoców. Na co dzień obrazy te znajdują się w pałacowych apartamentach maharadży Jodhpuru, Gaja Singha II i jego żony. Gaj Singh II jest wnukiem Umaid Singh'a, którego nadwornym twórcą był Norblin.

Pałac Umaid Bhawan w Jodhpurze w Indiach wypożyczył także 19 projektów wnętrz pałacowych autorstwa Norblina. Jak zauważyła kurator wystawy Anna Szlęzak dzieła Norblina stanowią obecnie największy zbiór sztuki polskiej w Azji.

Ponadto na ekspozycji zostaną pokazane też prace Norblina, które tworzył w Polsce, m.in. portrety polityków i elity towarzyskiej, ilustracje i winiety książek, plakaty, a także projekty i fotografie strojów teatralnych.

Atrakcją będzie kilkanaście obrazów Norblina wypożyczonych z Kalifornii dzięki uprzejmości syna artysty Andrew Norblina i fundacji The Polish Arts and Culture Foundation. Obrazy te zostaną także po raz pierwszy pokazane w Polsce. Tutaj przeszły też renowację. Szlązak podkreśliła, że z bardzo bogatej twórczości artysty, zachowało się niewiele dzieł.

Natomiast na wystawie plenerowej na wydrukach wielkoformatowych i przy pomocy prezentacji multimedialnych pokazane zostaną wnętrza pałacu w Jodhpurze i rezydencji maharadżów w Morvi i tamtejsze malowidła ścienne. Nie zabraknie także filmu i zdjęć archiwalnych o prywatnym życiu artysty oraz jego twórczości w Indiach.

Szczególną atrakcją będzie podłoga interaktywna, która - dzięki nowoczesnej technologii - da złudzenie chodzenia po basenie w pałacu w Jodhpurze, ozdobionym także przez Norblina, m.in. mozaiką.

Przy organizacji wystawy muzeum współpracowało z ambasadą Polski w Indiach, fundacją The Polish Arts and Culture Foundation i z mieszkającym w Kalifornii synem artysty.

Stefan Norblin pochodził z rodu artystów i przemysłowców, którzy przybyli z Francji i osiedli nad Wisłą. Jest potomkiem w prostej linii malarza i rysownika Jana Piotra Norblina, który tworzył m.in. dla Czartoryskich.

Stefan Norblin urodził się w Warszawie w 1892 r. Studiował malarstwo w Antwerpii i Dreźnie; zmarł w USA w 1952 r. Malował portrety, tworzył grafiki i plakaty oraz projektował kostiumy teatralne.

Po opuszczeniu Polski w 1939 r. przybył do Indii, gdzie został nadwornym malarzem maharadży Jodhpuru - Umaid Singh'a. Zasłynął jako projektant wnętrz pałacu, autor malowideł ściennych w stylu łączącym specyfikę kulturową Indii z europejskim art deco. Ich tematem są sceny z najsłynniejszego eposu Indii, Ramajany. Artysta zaprojektował również meble, które do dzisiaj znajdują się w apartamentach pałacu.

W Polsce powojennej nie zorganizowano ani jednej wystawy i nie wydano dotąd żadnego albumu prac artysty. Wystawa w Stalowej Woli jest pierwszą powojenną ekspozycją prac Norblina w Polsce.

Agnieszka Pipała (PAP)

api/ ls/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)