Specjalna grupa funkcjonariuszy stołecznej policji zatrzymała 14 osób podejrzewanych o oszustwa metodą "na krewnego". Według śledczych mogli oni oszukać kilkunastu mieszkańców Warszawy, Wyszkowa, Białegostoku, Gdańska i Gdyni. Sprawcom grozi do 8 lat więzienia.
"To efekt pracy policyjnej specgrupy. Funkcjonariusze od kilku miesięcy rozpracowywali grupę osób wyłudzających pieniądze metodą +na krewnego+. Sprawcy dzwonili do wytypowanych starszych osób i podając się za ich krewnych prosili o pilną pożyczkę gotówki" - powiedziała w czwartek PAP Edyta Adamus z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji.
Wśród zatrzymanych jest 21-letnia Ewa R., która próbowała odebrać 30 tys. złotych od mężczyzny, do którego oszust zadzwonił chwilę wcześniej podszywając się za członka rodziny.
Zatrzymani zostali również 39-letni Piotr J., 43-letni Piotr B. oraz 43-letnia Anna K. Z ustaleń policjantów wynika, że mogą oni mieć związek z oszustwem, do którego doszło na początku sierpnia. Ofiarą padł 66-letni mieszkaniec warszawskiego Ursynowa. "Mężczyzna był przekonany, że rozmawiał ze swoim bratankiem, który poprosił go o pożyczkę na rozkręcenie interesu i przelał mu dużą sumę pieniędzy. Kiedy pokrzywdzony zorientował się, że został oszukany powiadomił policjantów" - powiedziała Adamus.
"Cała ta trójka wpadła w ręce policjantów na terenie dzielnicy Białołęka. Niewykluczone, że tuż przed zatrzymaniem, wyłudzili oni kolejne pieniądze, które właśnie mieli podzielić między sobą. Policjanci znaleźli przy nich 5,2 tys. dolarów" - dodała.
Wśród zatrzymanych są także 21-letnia Klaudia S., 20-letnia Kamila C., 43-letni Jarosław W. i 22-letni Łukasz S. Zostali oni ujęci przy jednym z banków, tuż po odbiorze ponad 12 tys. złotych, które wpłacił poszkodowany z Białegostoku.
Przez kolejne tygodnie policjanci wyjaśniali okoliczności zgłoszonych spraw i dokładnie je analizowali. Ustalili tożsamość kolejnych sześciu osób podejrzanych o dokonywanie oszustw na terenie Warszawy. Zostali oni zatrzymani na polecenie prokuratury we wtorek rano w swoich mieszkaniach.
Jak podała policja, Joanna C. (38 l.), Aneta K. (30 l.), Paweł K. (33 l.), Sebastian K. (34 l.), Daniel B. (29 l.) i Adam T. (38 l.) po przesłuchaniu usłyszeli zarzuty dokonania oszustw. Pierwsze cztery osoby trafiły na 3 miesiące do aresztu, a pozostałe dwie zostały objęte dozorem policyjnym.
Za oszustwa grozić kara do 8 lat więzienia. (PAP)
gdyj/ pz/
