Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Stolica: Prezydencki zarząd dzielnicy nie został odwołany

0
Podziel się:

Radnym PiS i Praskiej Wspólnoty Samorządowej nie udało się w piątek odwołać
zarządu Pragi-Północ, powołanego przez prezydent miasta Hannę Gronkiewicz-Waltz. Przewodnicząca
rady Elżbieta Kowalska-Kobus (PO) ogłosiła kolejną przerwę w obradach.

Radnym PiS i Praskiej Wspólnoty Samorządowej nie udało się w piątek odwołać zarządu Pragi-Północ, powołanego przez prezydent miasta Hannę Gronkiewicz-Waltz. Przewodnicząca rady Elżbieta Kowalska-Kobus (PO) ogłosiła kolejną przerwę w obradach.

Jak w piątek powiedział PAP wicedyrektor gabinetu prezydent miasta Jarosław Jóźwiak, nadzwyczajna sesja rady dzielnicy, o którą w ubiegłym tygodniu wnioskowali radni PiS i PWS, musiała zostać zwołana na piątek, bo tego dnia upływał termin przewidziany na to w statucie dzielnicy.

Aby mogła się ona odbyć, wcześniej musiałaby jednak zostać dokończona poprzednia sesja, którą przerwano 28 grudnia ub.r. ze względu na brak kworum. Tak się jednak nie stało. Jak powiedział PAP wiceprzewodniczący rady Jacek Wachowicz (PWS), w trakcie kontynuowanych w piątek obrad przewodnicząca rady ogłosiła kolejną przerwę. Tym samym sesja, na której miał zostać odwołany obecny burmistrz, nawet się nie rozpoczęła.

"Złożyliśmy wniosek o zwołanie kolejnej sesji nadzwyczajnej. Zamierzamy też informować mieszkańców Pragi o zaistniałej sytuacji - chcemy przygotować plakaty i ulotki, które rozwiesimy w dzielnicy" - powiedział Wachowicz.

Zarząd Pragi-Północ prezydent miasta powołała 5 stycznia. Burmistrzem został b. wiceburmistrz Ursynowa Piotr Zalewski, a jego zastępcami Jarosław Sarna - wiceburmistrz Pragi-Północ w poprzedniej kadencji oraz Katarzyna Łęgiewicz - wicedyrektor biura polityki lokalowej w stołecznym ratuszu. Stało się tak, bo zarządu nie wyłonili radni dzielnicy, którzy mieli na to czas do końca grudnia.

Pełny skład zarządu nie został wybrany, bo przewodnicząca rady przerwała odbywającą się 20 grudnia sesję po tym, jak głosami PiS, PWS i jednego radnego PO na burmistrza dzielnicy został wybrany Jacek Sasin - minister w kancelarii prezydenta Lecha Kaczyńskiego (jesienią ub.r. Sasin został wybrany na radnego sejmiku mazowieckiego). Ta sesja do dziś nie została wznowiona. Radni będą musieli ją dokończyć przed zwołaniem kolejnej zwyczajnej sesji, czyli najpóźniej pod koniec marca - przewodnicząca ma obowiązek zwołać taką sesję nie rzadziej niż raz na kwartał.

W zaproponowanym przez radnych opozycji porządku obrad sesji, która miała odbyć się w piątek, znalazło się nie tylko odwołanie burmistrza (a tym samym całego zarządu) powołanego przez Gronkiewicz-Waltz, ale też ponowne powołanie na to stanowisko Sasina.

Jesienią ub.r. w wyborach do 23-osobowej rady dzielnicy Praga-Północ dziewięć mandatów zdobyła PO, a SLD - jej koalicjant w poprzedniej kadencji samorządu - trzy. Opozycja ma w sumie o jednego radnego mniej - PiS ma w radzie ośmioro radnych, a Praska Wspólnota Samorządowa - troje.

Mariusz Wachowicz (PAP)

mca/ mp/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)