To pierwszy w historii kraju tzw. włoski strajk. Funkcjonariusze protestują przeciwko cięciom w sektorze publicznym.
Stowarzyszenie zrzeszające około 12 tysięcy szeregowych policjantów, Garda Representative Association, ocenia że cięcia wprowadzone przez rząd pod koniec ubiegłego roku w ramach planu uzdrowienia finansów publicznych, a także zmiana systemu emerytalnego przekładają się na obniżkę płac policjantów, szacowaną na 300 euro miesięcznie - donoszą media.
Irlandzkim policjantom nie wolno należeć do związku zawodowego ani strajkować. Udział w strajku jest wykroczeniem zagrożonym karą pozbawienia wolności do 5 lat lub grzywną do 50 tysięcy euro. Obchodząc te przepisy GRA przeprowadziła sondaż opinii wśród członków.
Członkowie GRA poinformują przełożonych, że nie będą odbierali telefonów od nich w czasie, który mają do własnej dyspozycji, ani nie będą posługiwać się swym prywatnym sprzętem (np. laptopem, aparatem fotograficznym, lub samochodem) do celów służbowych.
Taki typ strajku wywoła duże zakłócenia w pracy policji, ponieważ kierownictwo policji często mobilizuje personel do pracy z krótkim wyprzedzeniem, a do tego niezbędny jest z nimi kontakt telefoniczny lub e-mailowy.
Policjanci nie będą też stawiać się w sądzie w charakterze świadków, jeśli nie zostaną formalnie wezwani. Może to zakłócić pracę sądów, zwłaszcza przy dużych procesach, kiedy wyjaśnienia składa kilku lub kilkunastu świadków z ramienia policji.