W lasach niemal całej Polski panuje najwyższy, trzeci stopień zagrożenia pożarami - alarmują strażacy i apelują przed zbliżającym się długim weekendem majowym o nierozpalanie na obszarach leśnych ognisk i niepalenie papierosów podczas wycieczek do lasu.
"Sytuacja od kilku dni jest bardzo trudna. Wysoka temperatura i wiatr powodują spadek wilgotności ściółki, co sprzyja pożarom. W całym kraju w lasach jest trzeci, najwyższy stopień zagrożenia pożarami" - powiedział PAP rzecznik komendanta głównego PSP Paweł Frątczak.
Jak dodał, od początku br. doszło do 1200 pożarów lasów, najwięcej - ok. 300 - miało miejsce w woj. mazowieckim.
"Pamiętajmy, że rozpalanie ognisk, grillowanie, palenie papierosów na terenach leśnych, torfowiskach, wrzosowiskach w odległości do 100 metrów od skraju lasu jest niedozwolone" - dodał rzecznik.
Także w piątek doszło do tragicznego pożaru lasu w pow. żyrardowskim (woj. mazowieckie). Spłonęło 1,5 ha m.in. młodnika. Strażacy znaleźli zwłoki niezidentyfikowanej osoby.
"W ponad 90 proc. przypadków do pożarów lasów dochodzi z winy człowieka" - dodał Frątczak.
Wyjaśnił, że na razie nie wprowadzono zakazu wstępu do żadnego z lasów. Zakaz taki wprowadza się w momencie, gdy przez pięć kolejnych dni wilgotność ściółki osiąga 10 proc.
Jak podkreślił, problemem są też pożary traw, spowodowane ich wypalaniem. Od początku roku doszło do 30 tys. takich zdarzeń, a w ostatnim czasie w takich pożarach zginęło 5 osób. (PAP)
pru/ malk/ gma/