Co najmniej 13 sudańskich policjantów zginęło, a 30 zostało rannych w Darfurze w starciu z uzbrojoną grupą przestępczą podczas próby uwolnienia zakładników przetrzymywanych przez bandytów - poinformował w piątek rzecznik policji.
"W tym co się wczoraj (w czwartek) wydarzyło uczestniczyła uzbrojona grupa przestępcza a nie rebelianci. Policja próbowała uwolnić trzech zakładników w Dżebel Marra (na wschodzie Darfuru). Doszło do starcia z tą grupą i straciliśmy 13 ludzi. 30 innych jest rannych" - powiedział rzecznik w rozmowie z AFP.
Jak podkreśla francuska agencja nie udało się zdobyć więcej szczegółów, w tym dowiedzieć się kim są zakładnicy i czy zostali uwolnieni. Sudański dziennik "Al-Ahdath" napisał, powołując się na źródła w policji, że jednym z nich jest Włoch, a innym biznesmen z miasta Nijala, stolicy południowego Darfuru.
14 sierpnia porwany został przez uzbrojonych mężczyzn Włoch pracujący w centrum pediatrii w południowym Darfurze, na zachodzie Sudanu. Jak podała organizacja dla której pracował, 34-letni mężczyzna został uprowadzony w Nijali, kiedy jechał na miejscowe lotnisko wraz z dwiema innymi osobami.
Włoskie MSZ informowało, że współpracuje z misją ONZ w Darfurze i miejscowymi władzami, by doprowadzić do uwolnienia Włocha. (PAP)
keb/ ap/
9748000