Współpraca z organizacjami zajmującymi się problemami osób starszych, doradztwo w zakresie opieki zdrowotnej oraz uczestnictwo w sesjach sejmiku wojewódzkiego - to m.in. zadania Wojewódzkiej Społecznej Rady Seniorów powołanej przy samorządzie województwa świętokrzyskiego.
W środę w Urzędzie Marszałkowskim w Kielcach marszałek Adam Jarubas wręczył akty powołania do członkostwa w Radzie siedmiu osobom reprezentującym różne środowiska seniorskie.
W skąd rady weszli: działacze klubów seniora, Uniwersytetów Trzeciego Wieku, pracownicy domów pomocy społecznej i przedstawiciel Związku Sybiraków.
"Musimy - mając na uwadze tendencje demograficzne i rosnącą liczbę osób starszych w społeczeństwie - zwracać uwagę na takie kształtowanie regulacji prawnych i tworzenie klimatu dla różnego typu inicjatyw wspierających środowiska seniorskie, żeby ich głos był słyszalny" - powiedział Jarubas.
W opinii marszałka w województwie świętokrzyskim warunki życia seniorów są na bardzo różnym poziomie, a samorządy lokalne i regionalne w coraz większym stopniu będą decydowały o tym, jakie warunki będą stwarzane.
Rada ma realizować działania zwiększające aktywność osób starszych w życiu publicznym i społecznym. Będzie się zajmowała: integrowaniem środowiska seniorów, opiniowaniem lokalnych rozwiązań prawnych dotyczących osób starszych, doradztwem w zakresie ubezpieczenia społecznego, opieki medycznej, pomocy socjalnej i usług opiekuńczych, współpracą z organizacjami i instytucjami zajmującymi się problemami seniorów. Przedstawiciele rady będą brali udział w obradach sejmiku województwa.
Matylda Niewójt z zarządu Uniwersytetu Trzeciego Wieku w Ostrowcu Świętokrzyskim podkreśliła, że rada na poziomie województwa jest potrzeba dla wymiany doświadczeń różnych organizacji seniorskich. "Jesteśmy aktywni, twórczy, naprawdę chcemy robić coś dla siebie i dla środowiska, a nie siedzieć w domu w kapciach przed telewizorem" - dodała.
Kadencja członków Rady będzie trwała cztery lata. Na kolejnym posiedzeniu seniorzy nakreślą najważniejsze zadania, o jakie będą chcieli zabiegać za pośrednictwem samorządu wojewódzkiego. (PAP)
ban/ abr/
