W ciężkim stanie trafiła w poniedziałek do szpitala mieszkanka Buska-Zdroju (Świętokrzyskie), która najprawdopodobniej została ranna podczas małżeńskiej awantury - poinformował PAP kom. Krzysztof Skorek z zespołu prasowego świętokrzyskiej policji.
Około południa pogotowie zabrało sprzed bloku na jednym z osiedli 22-letnią kobietę z ranami brzucha i klatki piersiowej. W mieszkaniu policjanci zastali jej 29-letniego męża z powierzchniowymi ranami ciętymi oraz trzymiesięczne niemowlę, któremu, na szczęście, nic się nie stało.
Policjanci przypuszczają, że awantura wybuchła w mieszkaniu, a potem przeniosła się na klatkę schodową i przed blok. Małżonkowie są osobami głuchoniemymi. Policjanci zabezpieczyli dwa noże kuchenne, które prawdopodobnie posłużyły w bójce.
Lekarz zdecyduje, czy stan zdrowia mężczyzny pozwala na jego zatrzymanie. Pobrano mu krew do badań, by stwierdzić, czy był pod wpływem alkoholu. Dzieckiem zaopiekowała się rodzina.(PAP)
agn/ bno/