Poziom wody w Wiśle w Sandomierzu (Świętokrzyskie) w sobotę rano przekraczał stan alarmowy o 33 centymetry, ale woda w rzece powoli przestaje przybierać. W ciągu trzech godzin jej poziom spadł o pięć centymetrów.
Według informacji Centrum Zarządzania Kryzysowego wojewody świętokrzyskiego jedynie w Zawichoście poziom wody wzrósł o centymetr i przekracza stan alarmowy niewiele ponad metr. Cały czas odnotowywany jest spadek poziomu Wisły w górnym biegu rzeki. Krakowskie Biuro Prognoz Meteorologicznych przewiduje, że w niedzielę rano Wisła w Sandomierzu powinna płynąć poniżej stanu alarmowego.
Inne rzeki w województwie świętokrzyskim nie przekraczają stanów alarmowych, z wyjątkiem Kamiennej w Wąchocku.
Alarm powodziowy obowiązuje w gminie Połaniec (w powiecie staszowskim) oraz w nadwiślańskich gminach powiatów sandomierskiego i opatowskiego. Pełnione są całodobowe dyżury w lokalnych centrach zarządzania kryzysowego. Służby ratownicze monitorują stan wałów. W nocy z piątku na sobotę nie doszło do poważniejszych przesiąków wody. (PAP)
ban/ bos/