W Świętokrzyskiem przejezdne są wszystkie drogi krajowe i wojewódzkie, ale w piątek w godzinach rannych ma padać śnieg. Według synoptyków nie będą to jednak opady intensywne i nie powinny one spowodować utrudnień w ruchu drogowym.
Na drogach krajowych w regionie jezdnie były w nocy czarne i mokre, nigdzie nie wystąpiły utrudnienia dla pojazdów. Mimo to pracowało 21 jednostek sprzętu odśnieżającego, które lokalnie poszerzały pasy ruchu - poinformował PAP dyżurny kieleckiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
"Sytuacja na drogach wojewódzkich jest zróżnicowana; występują odcinki czarne lub pokryte cienką warstwą zajeżdżonego śniegu. Lokalnie można napotkać błoto pośniegowe, miejscami jest ślisko. W ruchu jest 29 pługopiaskarek i pługosolarek" - powiedział dyżurny Świętokrzyskiego Zarządu Dróg wojewódzkich w Kielcach.
Niewielkie opady śniegu zanotowano w nocy na terenie powiatu kieleckiego i opatowskiego. Od północy do godz. 6 rano temperatura wzrosła w województwie od -11 do -6 stopni C. (PAP)
mch/ bk/