29-letniego mieszkańca Buska-Zdroju, podejrzewanego o wymuszenia rozbójnicze, zatrzymała policja. Mężczyzna, grożąc ofiarom m.in. śmiercią, domagał się zwrotu fikcyjnych długów - poinformowała w czwartek PAP Ewa Jurkiewicz z zespołu prasowego świętokrzyskiej policji.
Do wymuszeń dochodziło w 2009, 2010 i 2011 r. "Sprawca zawsze działał w podobny sposób. Ludziom, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji finansowej, proponował wysokoprocentową pożyczkę. Były to umowy ustne. Od tej pożyczki mężczyzna naliczał wysokie odsetki. W krótkim czasie rosła kwota, którą należało spłacić" - powiedziała Jurkiewicz.
Jeden z poszkodowanych pożyczył od mężczyzny 5 tys. zł;- dług w ciągu miesiąca urosł do 20 tys. zł. W momencie, gdy dłużnik nie był w stanie spłacić swojego zobowiązania, wierzyciel proponował zajęcie jego majątku.
Mężczyzna nękał swoje ofiary w różny sposób, m.in. przystawiając podczas spotkań nóż do ciała. Groził także śmiercią, m.in. w sierpniu 32-latkowi z Buska-Zdroju.
Podejrzewany wyłudził od pokrzywdzonych kilkadziesiąt tysięcy złotych. Był już wcześniej notowany w policyjnych kartotekach.
Za wymuszenia rozbójnicze Kodeks karny przewiduje karę do 10 lat pozbawienia wolności.
Świętokrzyscy policjanci apelują do osób, które zostały pokrzywdzone w podobny sposób, aby zgłaszały się do Komendy Powiatowej Policji w Busku Zdroju, albo kontaktowały się z policją pod numerem tel. 41 378 92 05 lub alarmowym 997.(PAP)
ban/ malk/