Co najmniej 14 cywilów, w tym czworo dzieci, zginęło w wyniku ataku moździerzowego wojsk prezydenta Baszara el-Asada na miejscowość Mleha na przedmieściach stolicy Syrii Damaszku - poinformowało w piątek Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka.
Oddziały rządowe, które od miesięcy walczą z rebeliantami w pobliżu stolicy, zbombardowały Mlehę w czwartek wieczorem, zabijając czworo dzieci, kobietę i dziewięciu mężczyzn.
O świcie w piątek lotnictwo Asada przeprowadziło ataki na opanowane przez rebeliantów miejscowości Muadamija al-Szam, Jabrud i Rankus.
Siły reżimowe prowadzą od kilku miesięcy ofensywę na miejscowości wokół Damaszku, starając się m.in. zapewnić połączenie stolicy z wybrzeżem Morza Śródziemnego.
Według obliczeń ONZ w Syrii od wybuchu konfliktu w marcu 2011 roku zginęło ponad 100 tys. ludzi, a kilka milionów zostało zmuszonych do zmiany miejsca zamieszkania. (PAP)
jo/ ap/
14392359
wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
