Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Syria: Telewizja pokazała Asada po doniesieniach o ataku na niego

0
Podziel się:

Syryjska telewizja państwowa wyemitowała materiał, w którym widać jak prezydent Baszar el-Asad modli się w jednym z meczetów w Damaszku z okazji końca ramadanu.

Syria: Telewizja pokazała Asada po doniesieniach o ataku na niego
(AP/Fotolink/East News)

Wcześniej opozycja doniosła o ataku przeprowadzonym na konwój pojazdów z Asadem.

Jedna z organizacji zbrojnych wchodzących w skład sił rebelianckich poinformowała agencję Reuters o ostrzelaniu prezydenckiej kolumny zmierzającej do meczetu.

_ - Po ustaleniu czasu i trasy przejazdu konwoju, w którym jechał Baszar el-Asad, teren ten został ostrzelany. Teraz modlimy się do Boga i czekamy na doniesienia z terenu o rezultacie ataku _ - poinformowała brygada Tahrir al-Szam, należąca do Wolnej Armii Syryjskiej.

Krótko po nadaniu tego komunikatu telewizja państwowa pokazała Asada, który obok wielkiego muftiego Syrii uczestniczy w modlitwach z okazji Id al-Iftir, trzydniowego święta kończącego święty dla muzułmanów miesiąc ramadan. Nie widać, by odniósł obrażenia.

Według stacji telewizyjnej modły, w których udział wziął prezydent, odbyły się w meczecie Anas bin Malik w dzielnicy Malki na północnym zachodzie syryjskiej stolicy, gdzie położona jest też rezydencja Asada.

Było to trzecie wystąpienie publiczne szefa państwa syryjskiego od ponad tygodnia. W konflikcie w Syrii, który rozpoczął się w marcu 2011 roku, zginęło już ponad 100 tys. osób.

Czytaj więcej w Money.pl
Seria ekslozji w składzie bronii w Syrii Atak z 5 lipca wyszedł na jaw dopiero, gdy syryjscy rebelianci oficjalnie oświadczyli, że nie oni odpowiadają ze serię eksplozji w tamtejszych składach broni.
Miasto w potrzasku. Krwawa walka o Hims W ataku użyto czołgów, samolotów i moździerzy.
W Syrii walczy i ginie wielu Brytyjczyków Londyński dziennik The Daily Telegraph oceniał liczbę brytyjskich muzułmanów walczących w Syrii na około 100.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)