Były milicjant ze Szczecina został oskarżony przez tutejszy oddział IPN o popełnienie zbrodni komunistycznej. Chodzi o zatrzymanie i pobicie uczestnika manifestacji w sierpniu 1983 roku.
Jak poinformował w poniedziałek prokurator Dariusz Wituszko, akt oskarżenia Instytut skierował do szczecińskiego sądu rejonowego.
Według IPN Bogusław P. w trakcie zatrzymania działacza opozycji Jana W., uczestnika manifestacji, którą zorganizowano z okazji kolejnej rocznicy podpisania porozumień sierpniowych, przekroczył swoje uprawnienia. Przestępstwo polegało na tym, że doprowadzając opozycjonistę do komendy Milicji Obywatelskiej bił go pięściami i gumową pałką po głowie oraz całym ciele.
"Naraził tym Jana W. na bezpośrednie niebezpieczeństwo nastąpienia ciężkiego uszczerbku na zdrowiu" - podkreślił Wituszko.
Oskarżony, który został przesłuchany w charakterze podejrzanego, nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień. Grozi mu do trzech lat więzienia.
Bogusław P. jest mieszkańcem jednej z podszczecińskich miejscowości, obecnie pracuje na poczcie. (PAP)
mgm/ malk/ mow/