Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Szczecin: Komisarz Kroes w stoczni szczecińskiej

0
Podziel się:

Unijna komisarz ds. konkurencji Neelie Kroes odwiedziła w czwartek stocznię
szczecińską. Kroes przyjechała do budynku dyrekcji b. Stoczni Szczecińskiej Nowa, gdzie spotka się
z zarządzającymi stocznią oraz przedstawicielami stoczniowych związków zawodowych.

Unijna komisarz ds. konkurencji Neelie Kroes odwiedziła w czwartek stocznię szczecińską. Kroes przyjechała do budynku dyrekcji b. Stoczni Szczecińskiej Nowa, gdzie spotka się z zarządzającymi stocznią oraz przedstawicielami stoczniowych związków zawodowych.

Razem z Kroes do stoczni przyjechał zarządca kompensacji stoczni Roman Nojszewski.

Unijną komisarz "przywitali" stoczniowcy. Kilkudziesięciu z nich stało przed budynkiem z transparentem z napisem "Welcome in funeral tyre of polish shipyard" (Witamy na pogrzebowym stosie polskiej stoczni" - PAP). Stoczniowcy gwizdali.

Roman Pniewski ze stoczniowej "Solidarności '80" powiedział dziennikarzom przed stocznią, że związkowcy "nie mają zamiaru rozmawiać z Neelie Kroes". Zapraszaliśmy ją kilka razy wcześniej i nie przyjechała - dodał. Zaznaczył jednak, że przedstawiciele związków mają nadzieję na spotkanie z Janem Ruurd de Jonge, który ma być prezesem spółki Polskie Stocznie. Wg niepotwierdzonych informacji de Jonge pojawił się w Szczecinie.

Na spotkanie z Kroes w Szczecinie zaproszenia otrzymali związkowcy kilku działających w zakładzie związków. Ma je reprezentować po trzech związkowców. Jednak przed spotkaniem tylko przedstawiciele związku "Stoczniowiec", działającego w strukturach OPZZ zapowiedzieli, że stawią się na spotkanie z komisarz.

Jak zaobserwowali dziennikarze, Kroes ma policyjną ochronę. W pobliżu stoczni i bramy do niej jest wielu policjantów umundurowanych i po cywilnemu.

Kroes odwiedzi polskie stocznie w czwartek i w piątek. Odwiedzi zakłady w Szczecinie, Gdyni i Gdańsku. Przewidziane są tam spotkania z zarządzającymi stoczniami oraz z przedstawicielami związków zawodowych.

Na czwartkowe popołudnie zaplanowano w Warszawie rozmowy komisarz z szefem resortu skarbu Aleksandrem Gradem oraz wicepremierem i ministrem gospodarki Waldemarem Pawlakiem.

Na piątek przewidziano wizytę Kroes w stoczni Gdynia i Gdańsk. Wiceminister skarbu Zdzisław Gawlik mówił wcześniej PAP, że liczy na to, iż podczas wizyty komisarz "zostanie ogłoszona pozytywna decyzja ws. planu restrukturyzacji dla gdańskiej stoczni bądź przedstawiona informacja o stopniu zaawansowania przygotowania tej decyzji".

Miesiąc temu Kroes zapowiedziała, że będzie rekomendować KE podjęcie pozytywnej decyzji ws. planu restrukturyzacji stoczni Gdańsk. To oznacza, że udzielona dotychczas pomoc publiczna stoczni Gdańsk będzie uznana za legalną, stocznia nie będzie musiała jej zwracać i nie będzie ogłoszona upadłość zakładu.

6 listopada 2008 r. KE wydała decyzję w sprawie stoczni w Gdyni i Szczecinie, uznając udzieloną im przez polski rząd pomoc publiczną za nielegalną. Zgodnie z planem uzgodnionym z Komisją, podzielony na części majątek obu stoczni został sprzedany w przetargach.

Nabywcy majątku nie muszą zwracać pomocy publicznej. Będzie ona zwracana wierzycielom stoczni z pieniędzy pochodzących ze sprzedaży obu zakładów. Szczegóły związane z wyprzedażą majątku zostały zawarte w tzw. specustawie stoczniowej, która weszła w życie 6 stycznia. Przewiduje ona, że pieniądze ze sprzedaży stoczni trafią m.in. na spłatę długów wobec wierzycieli oraz zobowiązania publiczno-prawne, m.in. wobec ZUS.

Szef resortu skarbu Aleksander Grad informował w ubiegłym tygodniu, że katarski fundusz QInvest jest inwestorem w firmie Polskie Stocznie, która będzie właścicielem majątku stoczni w Gdyni i Szczecinie. "Inwestorem jest katarski fundusz QInvest. Ta transakcja jest gwarantowana przez Qatar Islamic Bank. Do 21 lipca oczekujemy na formalny przelew pieniężny, zaksięgowanie go i (...) zakończenie całej procedury. Będzie to moment na fizyczne wydanie aktywów inwestorowi" - mówił Grad.

Jedynym udziałowcem Polskich Stoczni jest fundacja Stichting Particulier Fonds Greenrights, powstała po to, by przeprowadzić transakcję zakupu kluczowych aktywów obu zakładów. Polskie Stocznie będą funkcjonować na gruncie prawa polskiego. W przyszłości spółką ma kierować przede wszystkim polski zarząd. Polskie Stocznie będą miały siedzibę w Warszawie, z oddziałami w Szczecinie i Gdyni.

W maju Stichting Particulier Fonds Greenrights zakupił kluczowe aktywa stoczni Gdynia i Szczecin, a 17 czerwca otrzymał gwarancje arabskiego banku Qatar Islamic Bank. Inwestor zapłaci za majątek stoczni Gdynia i Szczecin odpowiednio - ponad 287 mln zł oraz ponad 94 mln zł. 25 czerwca Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji wydało oficjalną zgodę na sprzedaż tych aktywów, potrzebną dla podmiotów spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego.

18 maja Kroes na wspólnej konferencji z Gradem zapowiedziała pozytywne decyzje Komisji Europejskiej w sprawie sprzedaży aktywów stoczni Gdynia i Szczecin. (PAP)

epr/ szt/ je/ mow/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)