Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Szczecin: Protest rolników w centrum miasta

0
Podziel się:

Blisko 50 ciągników rolniczych jeździło w środę przez trzy godziny ulicami
Szczecina. Protestujący uważają, że pomimo zawartych wcześniej porozumień nadal występują
nieprawidłowości w obrocie ziemią rolną.

Blisko 50 ciągników rolniczych jeździło w środę przez trzy godziny ulicami Szczecina. Protestujący uważają, że pomimo zawartych wcześniej porozumień nadal występują nieprawidłowości w obrocie ziemią rolną.

Rolnicy na przełomie 2012 i 2013 r. protestowali w Szczecinie przez 77 dni przeciwko m.in. nieprawidłowościom w obrocie ziemią. Wielokrotnie przejeżdżali wtedy ulicami miasta, blokując ruch.

Przewodniczący Komitetu Protestacyjnego Rolników Województwa Zachodniopomorskiego Edward Kosmal mówił w środę do rolników zgromadzonych przed zachodniopomorskim urzędem wojewódzkim, że nie są do końca realizowane porozumienia z ministrem rolnictwa dotyczące obrotu ziemią. Według Kosmala rolników dotykają dodatkowo niskie w tym roku ceny skupu płodów rolnych.

"Okazuje się, że rolnicy znowu padli ofiarą globalnego kapitału" - powiedział Kosmal. "Znowu nas okradziono; są to ogromne straty dla gospodarstw rodzinnych. Ceny zbóż spadły o 50 proc., rzepaku o 40 proc. Większość rolników już musiała sprzedać swoje płody i jest rozgoryczona" - dodał.

Zdaniem Kosmala ziemia rolna przez podstawione osoby nadal trafia w ręce zagranicznego kapitału. "Polski rolnik pazurami trzyma się polskiej ziemi. Dzisiaj ziemia zachodniopomorska jest sprzedawana w ręce obcego kapitału. (...) Premier Tusk zapowiedział zintensyfikowanie sprzedaży ziemi, bo tylko to mu zostało, żeby zapełnić dziurę budżetową" - powiedział Kosmal.

Jak mówił Kosmal, premier Donald Tusk i wicepremier Janusz Piechociński, pomimo starań, nie spotkali się ani razu z rolnikami, żeby porozmawiać o problemach wsi.

Zebrani rolnicy skandowali "Polska ziemia w polskich rękach"; na jednym z transparentów można było przeczytać "Wzywamy polityków poprzyjcie rolników".

Protestujący domagają się m.in. zabezpieczenia przed skutkami spekulacji rynkowych, które - ich zdaniem - miały wystąpić podczas żniw, rozwiązań umożliwiających kontrole obrotu gruntami i wspieranie rodzinnego charakteru gospodarstw po 2016 r. i przywrócenia dzierżawy jako pełnoprawnej formy gospodarowania gruntami.

Wśród postulatów jest także rezygnacja z projektu przywrócenia możliwości wyłączenia 30 proc. gruntów z dzierżaw w zamian za prawo wykupu pozostałych 70 proc. po cenie ustalonej przez rzeczoznawcę.

Rolnicy poparli rozpoczęte w środę Ogólnopolskie Dni Protestu, zorganizowane przez NSZZ "Solidarność", OPZZ i Forum Związków Zawodowych i nawoływali do "rzeczywistego dialogu społecznego".

Od 5 grudnia 2012 r. do 19 lutego 2013 r. rolnicy protestowali w Szczecinie przed tamtejszym oddziałem Agencji Nieruchomości Rolnych przeciwko nieprawidłowościom w obrocie ziemią rolniczą.

18 stycznia prezes Agencji Nieruchomości Rolnych zmienił przepisy dotyczące obrotu ziemią z zasobów Agencji, realizując ustalenia przyjęte między ministrem rolnictwa Stanisławem Kalembą, kierownictwem ANR a protestującymi. Zmiany mają na celu uspołecznienie trybu rozdysponowania gruntów rolnych na przetargach ograniczonych oraz uszczelnienie systemu sprzedaży ziemi. Skorzystać mają na nich rolnicy indywidualni, którzy chcą powiększyć gospodarstwa rodzinne. (PAP)

res/ pad/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)