Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Szczecin: Sąd odrzucił podanie ws. Porty Holding

0
Podziel się:

#
dochodzi m.in. stanowisko Port Holding
#

# dochodzi m.in. stanowisko Port Holding #

25.03. Szczecin (PAP) - Szczeciński sąd ze względów formalnych odrzucił podanie o wszczęcie postępowania układowego wobec Stoczni Szczecińskiej Porta Holding (SSPH) - poinformowała w czwartek rzeczniczka sądu Elżbieta Zywar.

Porta Holding upadła w 2002 r., a na jej majątku powstała Stocznia Szczecińska Nowa. Zarząd SSPH złożył w listopadzie ub.r. w sądzie rejonowym w Szczecinie podanie o dopuszczenie do zawarcia układu z wierzycielami i wstrzymanie likwidacji przez syndyka majątku masy upadłości. Według prezesa SSPH Krzysztofa Piotrowskiego spółka ma zgodę części wierzycieli na zawarcie układu. Zdaniem władz holdingu, wznowienie produkcji w stoczni byłoby możliwe dzięki pieniądzom z konta syndyka, na którym znajduje się ok. 500 mln zł.

Rzeczniczka szczecińskiego sądu Elżbieta Zywar poinformowała, że sąd odrzucił podanie o wszczęcie postępowania układowego ze względów formalnych. "Sąd uzasadnił, że nie dopełniono wszystkich wymogów, m.in. nie jest zamknięta lista wszystkich wierzycieli uprzywilejowanych, tzn. tych, którzy mają zabezpieczenie na nieruchomościach zakładu" - powiedziała rzeczniczka.

Dodała, że decyzja sądu nie zamyka jednak drogi do dalszego starania się o zgodę; można składać kolejne podania. Od decyzji sądu można się też odwołać do sądu upadłościowego.

W czwartek wieczorem w Szczecinie odbyła się konferencja nt. możliwości wznowienia produkcji w stoczni przez spółkę Stocznia Szczecińska Porta Holding, którą zorganizowało Szczecińskie Stowarzyszenie Obrony Stoczni i Przemysłu Okrętowego (reprezentuje ok. 1600 udziałowców spółki Porta Holding). Podczas spotkania prezes SSPH poinformował, że zarząd będzie dalej walczył o wznowienie produkcji w spółce.

"Złożymy zażalenie do sądu upadłościowego. Nadal jest możliwość uruchomienia produkcji stoczniowej. Jest wykwalifikowana kadra, infrastruktura jeszcze nie została zdewastowana. Potrzebujemy tylko zgody sądu na układ" - przekonywał Piotrowski.

Wiceprezes Porty Holning Andrzej Strzeboński dodał, że chociaż w branży od lat wiadomo, że stocznia szczecińska nie produkuje, to do zarządu SSPH wpływają zapytania ofertowe od armatorów dotyczące możliwości budowy przez nią statków.

Przewodniczący Stowarzyszenia Obrony Stoczni i Przemysłu Okrętowego Lech Wydrzyński nazwał decyzję sądu skandalem i zapowiedział podjęcie wobec niej przez stowarzyszenie "wszelkich możliwych kroków prawnych". Dodał, że 30 marca zaplanowana jest pikieta przed sądem.(PAP)

szt/ bos/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)