Dwóch mężczyzn podejrzewanych o kradzież w ubiegłym roku w lubelskiem dużej ilości bursztynu zatrzymała policja w Szczecinie. W maju 2006 roku w Niedrzwicy (Lubelskie) z domu rzemieślnika zajmującego się obróbką i handlem bursztynem zrabowano ponad 300 kilogramów bursztynu.
Zatrzymania w Szczecinie dokonali funkcjonariusze CBŚ wraz zachodniopomorskimi policjantami - poinformowało w piątek biuro prasowe Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie.
Obydwaj mężczyźni byli poszukiwani listami gończymi. To kolejni zatrzymani w związku z tą sprawą w ciągu ostatnich kilku miesięcy. Osadzono ich w policyjnym areszcie, skąd zostaną przewiezieni do Lublina.
Na początku marca tego roku w wyniku współdziałania CBŚ-u oraz lubelskich i szczecińskich funkcjonariuszy także w Szczecinie zatrzymano mężczyznę narodowości czeczeńskiej, poszukiwanego przez policję w związku z tą samą sprawą.
W połowie grudnia ubr. policja zatrzymała dwóch innych mieszkańców województwa zachodniopomorskiego, podejrzanych o udział w kradzieży - 55-letniego Eugeniusza W. ze Szczecina oraz 48-letniego Jerzego K. z Tanowa pod Szczecinem. Obaj zostali aresztowani. Jerzemu K. przedstawiono zarzut zorganizowania napadu a jego wspólnikowi zarzut paserstwa.
Do kradzieży doszło pod koniec maja 2006 roku w Niedrzwicy (Lubelskie). Do domu rzemieślnika zajmującego się obróbką i handlem bursztynem wtargnęło trzech mężczyzn.
Napastnicy grożąc pozbawieniem życia skrępowali domowników i ukradli około 300 kg nieoszlifowanego bursztynu oraz około 60 kg oszlifowanego bursztynu, gotowego do sprzedaży. Szacuje się, że wartość skradzionego bursztynu wynosi około 1,8 mln złotych.
Zdaniem lubelskiej policji, która wspólnie z tamtejszą prokuraturą okręgową prowadzi sprawę, skradziony bursztyn prawdopodobnie został wywieziony za granicę; przypuszczalnie trafił na rynek azjatycki.(PAP)
mgm/ wkr/
