Decyzja w sprawie ewentualnego dalszego pobytu wojsk polskich w Iraku zapadnie jesienią - powiedział w piątek w radiowych "Sygnałach Dnia" minister obrony narodowej Aleksander Szczygło.
Szef MON poinformował, że przygotowany jest plan ewakuacji Irakijczyków, pracujących dla polskiego wojska. "Dbamy o ludzi, którzy z nami współpracują" - podkreślił.
O planie ewakuacji pracujących dla polskich wojsk Irakijczyków, napisała w środę "Rzeczpospolita". Chodzi o kilkudziesięciu współpracowników i ich rodziny.
Minister przypomniał też, że jesienią do Czadu może pojechać 150 polskich żołnierzy. Jest to akcja humanitarna. Operacja ma zapewnić bezpieczeństwo uchodźcom w Darfurze. Szczegóły akcji będą znane po rozmowach ze stroną francuską, która jest autorem tej propozycji - dodał.
Zdaniem ministra, do roku 2012-2013 powstanie w pełni zawodowa armia. Temu ma służyć coroczne zmniejszanie liczby poborowych. Zaoszczędzone w ten sposób pieniądze będzie można przeznaczyć na przekształcanie poszczególnych jednostek wojskowych w jednostki zawodowe.
"Jeżeli co roku będzie następowało obniżenie poboru do zasadniczej służby wojskowej i w to miejsce tworzenie armii profesjonalnej, to armię w pełni zawodową będziemy mieć w roku 2012-2013" - powiedział Szczygło.
Szef MON odwiedził w czwartek polskich żołnierzy w Bośni i Hercegowinie, pełniących służbę w unijnej misji EUFOR (European Union Force in Bosnia and Herzegovina). (PAP)
bno/ jra/
